W Sejmie odbyło się dziś drugie czytanie projektu KO zmian w kodeksie wyborczym wprowadzających możliwość głosowania korespondencyjnego dla wszystkich wyborców w kraju i za granicą.
Klub PiS zawnioskował o odrzucenie projektu. – Te zmiany są wprowadzane pod wybory prezydenckie. Nie ufając w szczerość waszych intencji, wnoszę w imieniu PiS o odrzucenie projektu w drugim czytaniu – powiedział cytowany przez PAP Łukasz Schreiber (PiS).
Mariusz Witczak z KO odpowiedział mu, że "z kodeksem wyborczym jest tak, że trzeba go co jakiś czas poddawać rewizji, ponieważ nawyki wyborców i kultura brania udziału w wyborach zmieniają się wraz z upływem czasu i zmianami stylu życia". – Jestem zdziwiony stanowiskiem posła PiS, bo na komisji pańskie koleżanki i koledzy wstrzymali się od głosu, a kluczem podczas prac komisji był konsensus – dodał.
Wszystkie komentarze
Wyborcy "po kościele" przestaną być już tacy "ważni".
Jestem za. Najwyższy czas zauważyć , że mamy internet.
Pisowcy mówią z własnego doświadczenia - bo oni, z Bogiem i Ojczyzną na ustach są w stanie skłamać, oszukać, ukraść, a i to nie wszystko...
Bo trzeba jeszcze zapewnić tajność, a to jest trudne (choć ponoć możliwe) i gwarancję dla głosującego, że jego głos faktycznie został oddany, a nie tylko potwierdzony przez system.
Boga nie ma, inaczej trzasnąłby Schreibera piorunem z jasnego nieba po tym popisie hipokryzji.
Sami przepieprzyli ponad 70 mln na "organizację" (czyt. tradycyjny pisowski pie...ik) wyborów kopertowych dla Dudy a teraz "nie ufają w szczerość intencji"...
I nie ma w tym nic dziwnego. Każdy sądzi po sobie, a oni swoje intencje znali aż za dobrze.
A Schreiber to powinien piorunem w łeb dostać za liczenie głosów słynnej nocy w Sali Kolumnowej
To nie tylko podejrzliwość azjatycka, to ogromny, wręcz paraliżujący lęk, przecież ich elektorat nie ma profilu zaufanego, ma tylko zaufanego katabasa:)
Dokładnie tak.
W ostatnich wyborach federalnych w 2021r korespondencyjnie głosowało 47% wyborców.
W Niemczech, w Austrii od 2007r, można głosować korespondencyjnie we wszystkich wyborach od lokalnych do europejskich.
W Szwajcarii głosowanie korespondencyjne wprowadzono w latach 1978-2005r we wszystkich kantonach. Jest obecnie normą we wszystkich wyborach – około 90% wyborców korzysta z tej opcji.
1.Dostarczenie list do głosowania.
2.Odebranie list .
3.Dostarczenie potwierdzenia głosowania.
Przy większej liczbie głosujących przewiduję zator na poczcie.
Rozwiązaniem jest powszechne głosowanie przez internet,sporo osób ma już profil zaufany do identyfikacji.
W Niemczech karty wyborcze dostarczane są zwykłym listem, a listy wyborcze wrzuca się do skrzynek pocztowych.