Te zmiany są wprowadzane pod wybory prezydenckie - mówią o proponowanych zmianach posłowie PiS i chcą odrzucenia projektu.

W Sejmie odbyło się dziś drugie czytanie projektu KO zmian w kodeksie wyborczym wprowadzających możliwość głosowania korespondencyjnego dla wszystkich wyborców w kraju i za granicą.

Klub PiS zawnioskował o odrzucenie projektu. – Te zmiany są wprowadzane pod wybory prezydenckie. Nie ufając w szczerość waszych intencji, wnoszę w imieniu PiS o odrzucenie projektu w drugim czytaniu – powiedział cytowany przez PAP Łukasz Schreiber (PiS). 

Mariusz Witczak z KO odpowiedział mu, że "z kodeksem wyborczym jest tak, że trzeba go co jakiś czas poddawać rewizji, ponieważ nawyki wyborców i kultura brania udziału w wyborach zmieniają się wraz z upływem czasu i zmianami stylu życia". – Jestem zdziwiony stanowiskiem posła PiS, bo na komisji pańskie koleżanki i koledzy wstrzymali się od głosu, a kluczem podczas prac komisji był konsensus – dodał. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czekam na możliwość głosowania w najbliższych wyborach przez profil zaufany. Frekwencja na poziomie 75-85% gwarantowana.
    Wyborcy "po kościele" przestaną być już tacy "ważni".
    @nutka11.17
    Jestem za. Najwyższy czas zauważyć , że mamy internet.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    KO i spolka powinno pilnie zajac sie taka modyfikacja ordynacji wyborczej zeby glos oddany w pisowskim interiorze nie byl dwa razy "wazniejszy" niz glos oddany w wielkich miastach. Poprzez zmiane liczby mandatow przypadajacych na okreg wyborczy. Bo za chwile bedzie znowu tuz przed wyborami i znowu bedzie placz ze dwa razy latwiej zostac poslem z Bialej Podlaskiej niz z Warszawy.
    już oceniałe(a)ś
    32
    2
    Skoro mogę załatwić sprawy w baku, kredyt lub inne dokumenty administracyjne to dlaczego nie mogę głosować przez profil zaufany? Nawet dowody osobiste mają warstwę Can
    @d1k2
    Pisowcy mówią z własnego doświadczenia - bo oni, z Bogiem i Ojczyzną na ustach są w stanie skłamać, oszukać, ukraść, a i to nie wszystko...
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @d1k2
    Bo trzeba jeszcze zapewnić tajność, a to jest trudne (choć ponoć możliwe) i gwarancję dla głosującego, że jego głos faktycznie został oddany, a nie tylko potwierdzony przez system.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Te zmiany są wprowadzane pod wybory prezydenckie. Nie ufając w szczerość waszych intencji, wnoszę w imieniu PiS o odrzucenie projektu w drugim czytaniu – powiedział cytowany przez PAP Łukasz Schreiber"

    Boga nie ma, inaczej trzasnąłby Schreibera piorunem z jasnego nieba po tym popisie hipokryzji.

    Sami przepieprzyli ponad 70 mln na "organizację" (czyt. tradycyjny pisowski pie...ik) wyborów kopertowych dla Dudy a teraz "nie ufają w szczerość intencji"...
    @pauleycz
    I nie ma w tym nic dziwnego. Każdy sądzi po sobie, a oni swoje intencje znali aż za dobrze.
    A Schreiber to powinien piorunem w łeb dostać za liczenie głosów słynnej nocy w Sali Kolumnowej
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Azjatycka podejrzliwosc, nakazuje dziczy odrzucac cywilizacyjne normy,stosowane od dawna w swiecie.
    @majak
    To nie tylko podejrzliwość azjatycka, to ogromny, wręcz paraliżujący lęk, przecież ich elektorat nie ma profilu zaufanego, ma tylko zaufanego katabasa:)
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @nutka11.17
    Dokładnie tak.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Nareszcie! Niemcy jako pierwsi na świecie wprowadzili tryb korespondencyjny głosowania w 1957r - urodził się również Tusk - czyli przed 67 łaty.
    W ostatnich wyborach federalnych w 2021r korespondencyjnie głosowało 47% wyborców.
    W Niemczech, w Austrii od 2007r, można głosować korespondencyjnie we wszystkich wyborach od lokalnych do europejskich.
    W Szwajcarii głosowanie korespondencyjne wprowadzono w latach 1978-2005r we wszystkich kantonach. Jest obecnie normą we wszystkich wyborach – około 90% wyborców korzysta z tej opcji.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Cały PIS do pier*la, to powinni przegłosować
    już oceniałe(a)ś
    16
    2
    Aktualne przepisy o głosowaniu korespondencyjnym są makabryczne.Wymagana jest 3 krotna wizyta listonosza
    1.Dostarczenie list do głosowania.
    2.Odebranie list .
    3.Dostarczenie potwierdzenia głosowania.
    Przy większej liczbie głosujących przewiduję zator na poczcie.
    Rozwiązaniem jest powszechne głosowanie przez internet,sporo osób ma już profil zaufany do identyfikacji.
    @andi.11111
    W Niemczech karty wyborcze dostarczane są zwykłym listem, a listy wyborcze wrzuca się do skrzynek pocztowych.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0