Tusk stawia na bezpieczeństwo, skrajna prawica znalazła się w momencie przesilenia, a zwolennicy europejskiej integracji nie umieją o niej w sposób atrakcyjny opowiedzieć.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji

1. Tusk szuka narracji. I wchodzi w wojskowe buty Kaczyńskiego

Najważniejszym wątkiem tej kampanii było obranie przez premiera Donalda Tuska kursu na obronność i tematykę związaną z bezpieczeństwem. Chodzi zarówno o - wciąż chyba traktowane jako nieco abstrakcyjne - zagrożenie agresją ze strony Rosji, jak i całkiem namacalne, dotykające bezpośrednio polskich obywateli wydarzenia na granicy-polsko białoruskiej. 

Ten zwrot w kierunku obronności nie przeszedł niezauważony. Zwłaszcza, że to tematyka dla dawnego Tuska - Tuska ery "przedwojennej" - dość nietypowa. W latach 2007-14 wojskowość premiera - przynajmniej na poziomie wizerunkowym — niespecjalnie interesowała. Jeszcze kilka lat temu powątpiewał w projekt budowy zapory na granicy z Białorusią przez PiS. Dziś w zasadzie mówi dokładnie tym samym głosem i językiem, co Morawiecki z Błaszczakiem przed oddaniem władzy.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    I znowu " Tusk wchodzi w buty Kaczyńskiego "... a więc po raz kolejny: Tusk nie wchodzi w niczyje buty, tylko sytuacja międzynarodowa radykalizuje się z tygodnia na tydzień.
    @marekpoplawski
    Tusk po prostu potrafi słuchać społeczeństwa, to jest jego największa zaleta i siła.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    " w pierwszym półroczu 2016 pis nie wprowadził nic istotnego oprócz programu 500 plus "... I przejęcie mediów publicznych. I to wystarczyło na wygranie wszystkich następnych wyborów do października ubiegłego roku...
    @marekpoplawski
    Nie przeceniajmy mediów publicznych, ich wpływ na wynik wyborów jest mniejszy, niż wielu sądzi. TVP jest w rękach Tuska, a PiS trzyma się mocno.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chętnie zaglosuje na partię która będzie chciała głębszej integracji, tylko niestety takiej nie ma lub o tym nie mowi, nie wiem czemu, bo partii ktore dążą do zniszczenia UE jest w europie kilja i nie wstydzą się swoich poglądów. Zwolenników glebszej integracji jest sporo tylko trzeba im coś konkretnego zaproponować.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    A wyborczej ciag dalszy tabloidowego szczucia na "złego Tuska"..
    Nadęty i nieuczesany redaktor czepia się premiera państwa, które ,abezpiecza swoją granicę i nigdy niestety nie będzie w stanie zdać sobie sprawy jak wielki udział w zochydzaniu ściślejszej integracji i liberalnych wartości ma jego gazeta. Wyborcza, która z uporem maniaka wbrew 90% czytelników (co widać po komentarzach pod artykulami) i wbrew zdrowemu rozsądkowi wmusza swoją propaganadę roniąc łzy nad migrantami będącymi narzędziem Putina.

    Zastanawiacie się w wyborczej dlaczego idee europejskie tracą na popularności? Jeszcze więcej tekstów pani Środy o tym, że nie trzeba wydawać pieniędzy na zbrojenia!

    Jeszcze więcej oderwanego od rzeczywistości biadolenia o hordach z trzeciego świata ktore z jakąkolwiek cywilizacją mają mniej wspólnego niz Pis z prawem i sprawiedliwością (albo niż wyborcza z profesjonalnym dziennikarswtem).
    Jeszcze więcej genderowo-woke'owego absurdu w wysokich obcasach !

    Z jednej strony "Niemcy to wróg", "Unia to zło", z drugiej "och ci biedni, niewinni "uchodźcy" i gnebiący ich Tusk...

    Społeczeństwo jest niedoinformowane, bo media zamiast informować, wmuszają swoją ideologiczną propagandę, co odstręcza każdego, kto szuka po prostu informacji i liczy na zdrowy rozsądek.

    Kto ma to zmienić? Tacy jak Jakub Wencel, albo narzekajacy na Tuska i szukający dziury w całym po jego wiecu Wojtczuk? Wolne żarty...
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    Europa nie jest gotowa na głębszą integrację, trzeba się z tym pogodzić. Jakiekolwiek dalsze próby w tym kierunku będą wzmacniać antyunijnych populistów i doprowadzą do rozpadu Unii.
    Więc dajmy sobie z tym spokój, przynajmniej na razie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    > Zwolennicy głębszej integracji mają coraz większy problem
    I bardzo dobrze. Nie dla KomUNII! I niech KomUNIA przestanie ludziom układać życie na siłę i "uszczęśliwiać" nas Zielonym Ładem, przymusową elektryfikacją i kretyńskim nakrętkami na sznurkach
    już oceniałe(a)ś
    8
    14