Tomasz Szmydt to były sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który kilkanaście dni temu uciekł na Białoruś. Prokuratura Krajowa wydała za nim list gończy. Szmydt jest ścigany pod zarzutem szpiegostwa. Przy wejściu do polskiej ambasady próbował wręczyć plik dokumentów Krzysztofowi Ożannie, chargé d’affaires w Mińsku.
Były sędzia wrzucił do sieci relację białoruskiej agencji BiełTA zatytułowaną cytatem z jego wypowiedzi: „W Polsce nie ma demokracji i wolności słowa". W tekście Szmydt nazywany jest polskim dysydentem.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Ogłoszenie Płatne
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Gdyby nie robił tego co mu karzą to już by się powiesił. On nie ma wyboru.
i to 2 razy!
Wie. zobacz jak trzęsą mu sie rece
ciekawi mnie co za rusek daje negatywne oceny tym wpisom
Przyniósł jakieś "dokumenty" spreparowane przez białoruskie KGB. A papieru toaletowego chyba mają w konsulacie dość.
Nie, raczej wypadnie nieszczesliwie z okna. Z okna piwnicy.
Nie powiesi się bo służby nie mogą sobie pozwolić na to żeby ich szpiedzy ginęli w dziwnych okolicznościach bo zaraz by było wiadomo że nikt nie chciałby z nimi współpracować. Po prostu będziesz siedział i gnił nic nie robił i pewnie pił z bo chcą z tego życia zostanie.
Na początku chyba się trochę opierał to dostał "po pysku", potem był filmik jak miał sińce pod okiem i wyglądał na mocno przestraszonego. Teraz już robi wszystko co mu każą.
każą
Wycofuję mój kciuk w dół. Pomyłka.
raczej wie dlatego sie wyglupia w nadziei na przedluzenie swego marnego bytu.
Okradli go, pobili, mogą torturować, nikt nie szanuje zdrajców swojego kraju, chętnie wykorzystają ale jest dla nich najgorszym gatunkiem człowieka.
To co cieszy, to fakt, że polskie służby się odbudowują i zaraz zacznie sie duża łapanka na rosyjskich i białoruskich szpiegów. Służby będą sie bardzo uważnie przyglądać dziwnym znajomościom i dziwnym transakcjom. Szczególnie na tak zwanej prawicy, w ulubionym miejscu rosyjskich służb.
Tam się zaraz zagotuje, być może już niektórzy stamtąd sypią.
Część ludzi związanych z PIS już uciekła z kraju, ciekawe czemu :)
Pytanie: który 'z nich' uda się w najbliższym czasie na "kierunek wschodni" ?
Wania, właśnie okazało się, ze ty możesz być nie kremlowskim trollem tylko białoruskim :)
W każdym razie nowe władze w którymś z tych państw będa was ścigac i sadzać do więzień. Już się cieszę na tę perspektywę :)
"polskie służby się odbudowują i zaraz zacznie..." - nie rozśmieszaj mnie, po tym co wyczyniał Maciarenko et consortes z PiS, to potrwa latami, niestety (Kierwiński to wczoraj potwierdził w rozmowie telewizyjnej). Natomiast służby białoruskie i rosyjskie były tego beneficjentami i są o wiele bardziej sprawne i zorganizowane, m.in. dzięki Maciarence, agentowi rosyjskiemu.
nowiczok, to jego nowa partnerka
sami nic nie zrobimy przez lata, ale mamy sojuszników. jak dobrze zagramy to pomogą. nie ma zmiłuj, za darmo nie będzie
James Bond, pisia go mać.
"Bruner, ty świnio!
Rozumiem, że na Białorusi poczta nie działa, więc po prostu posłać listu poleconego nie mógł?
Nie mógł bo jedynie słuszne media białoruskie robiły z tego show na żywo, transmisja wędrówki listu poleconego to trochę jednak za nudna sprawa...
I gada jak pisior: "W Polsce nie ma demokracji i wolności słowa". Zaszczany powinien go ozłocić.
Nie bylo przez lata PiSiej okupacji, kiedy on byl sedia i pacholkiem rezimu wszelkiej holoty, zlodzieji i katolskiej swoloczy.
Jakie trzęsienie ziemi musi się zdarzyć w tym kraju, żeby doszło do jakiegoś przesilenia, aresztowań polskich putinistów, zdecydowanych działań prokuratorskich?
Na co czekamy? Aż rozchyboczą tę łódź i wrócą do władzy?
Pośrednio odpowiedział na to Pawlak ( Kargulowy sąsiad). Cytuję; "Polacy nie dzielą się na tych sprzed i na tych zza Buga. Ot po prostu na mądrych i głupich"
Ten pisowski otumaniony, wyznaniowy elektorat nie jest w stanie niczego zrozumieć i nigdy nie będzie w stanie myśleć racjonalnie ! Naprawdę wiem co piszę. Mieszkający obok mnie to w większości niestety ten właśnie suweren "pierwszego sortu".
Wyroki muszą zapaść dopiero po zakończeniu kadencji Dudusia, żeby nie mógł ułaskawić. Ułaskawienie w danej sprawie działa dożywotnio, bo nie można nikogo sądzić drugi raz za to samo.
Dalej to trzeba tłumaczyć? Co za ciemny naród...
Wczoraj miałem z jednym z nich rozmowę o podwyżkach emerytur, cieszył się ze przez ostatnie 2 lata otrzymał po kilkaset złotych podwyżki a "za Tuska" to było po kilkadziesiąt. Tłumaczę że podwyżka to skutek inflacji - im wyższa tym większa podwyżka. Usłyszałem - ale wtedy to było 50 zł a dziś 500. Pozamiatane.
I jeszcze: "Nie będziemy o tym rozmawiać, za Kaczyńskiego wstaliśmy z kolan. Nam się należy!"
dopóki dostają 8oo+ i 14-tki nie zmienią sympatii, co im tam jakiś sędzia na Białorusi, who the fuck cares?
Paradoksalnie kasę wypłaca obecny rząd, ale beneficjenci wiedzą że został do tego zmuszony, a z własnej woli grosza by nie dał. Więc Tusk płaci, a laury zbiera pis. Nieźle go przerobili. A właściwie to nas, bo to my dajemy tę kasę.
Ułaskawienie szpiega działającego na rzecz Rosji? To chyba byłoby polityczne samobójstwo całego obozu złajdaczonej prawicy.
Ponadto na pisiorów znajdzie się więcej zarzutów, na każdego z topu partyjnego. Oni z sądu nie powinni wychodzić, z rozprawy na rozprawę. Z wszystkich kolejnych wyroków będzie ich dudeł ułaskawiał?
Ja tego argumentu nie kupuję. Nowy rząd jest za miękki! Zapłacimy za to wszyscy.
pis nie ma wyborców, ma wyznawców.
to sekta, a w sekcie idzie sie za guru jak ćma leci do ognia...
do końca swojego żywota i jeden dzień dłużej
Jak tak mozna?
Taki wasz wypolerowany propagandowo krysztal skarzy sie... a wy nie na barykadach???
Robią coś gorszego - przekonują, że uciekł za obecnego rządu, czyli to afera Tuska. Normalnie ręce opadają, że nadal muszę oglądać Suskiego, Fogla, Budę...
Celem zatrzymania na podstawie listu gończego na terytorium RP (jakim jest ambasada) i odstawienia ciupasem do Polski.
Wiem, wiem ale to nie do zrealizowania w warunkach praktycznych. Jak by go mieli z ambasady na terytorium Polski wysłać? Teleportacja???
W walizce dyplomatycznej.
A podłoga?