Informacja o zatrzymaniu Wawrzyka zaskoczyła posłów w Sejmie. Były wiceminister dostaje zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę i ujawnienia tajemnicy służbowej. Agenci CBA piszą o "nieuzasadnionych interwencjach dotyczących przyspieszenia procedur wizowych". Wawrzyk nie przyznaje się do winy, odmawia składania zeznań. Kończyły się głosowania w Sejmie, a dziennikarze prosili o komentarze w sprawie Piotra W. - Nie wiem, kto to jest - odparł Kaczyński, były wicepremier w rządzie PiS. Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS i były minister obrony narodowej, także stwierdził, że Piotra W. nie zna. Gdy reporter przypomniał, że byli w jedynym rządzie, Błaszczak rzucił: "A, to tak". I poszedł.
Wszystkie komentarze
Jak możecie pieprzyc takie glupoty koledzy dziennikarze?!
Zajmijcie się gromadzeniem faktów przeciwko pisowi i Kaczyńskiemu. Te organizacje faszystowska trzeba rozwiązać .
W punkt! Proszę jednak nie pisać teraz enigmatycznie o "Dyrektorze Biura Prawnego" tylko podawać nazwisko, tym bardziej, że praca w MSZ i objecie stanowiska wynikało chyba z powiązań rodzinnych z p.Wawrzykiem. Może krótkie podsumowanie zdarzenia+ skali też byłoby dobre dla zobrazowania sytuacji/odświeżenia pamięci, że to jednak nie "mała aferka, a winni już ponieśli karę"... tylko dopiero początek sprzątania...
Argentyna, Brazylia, to są ciekawe kierunki
przed zarzutami też mógł zasłaniać się odpowiedzialnością karną. teraz, po zarzutach, dokładnie wiadomo, kiedy NIE MOŻE powoływać się na odpowiedzialność karną, bo zarzuty tego nie obejmują:)