We wtorek i środę prezydent Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami partii, które weszły do Sejmu. Jeszcze w czwartek wyśle zaproszenia. Doradca prezydenta zaprzecza, że zapadła decyzja o powierzeniu misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu.
Cztery dni od wyborów Kancelaria Prezydenta poinformowała na swojej stronie, że nadchodzący wtorek i środa będą dniami konsultacji prezydenta z przedstawicielami partii, które wprowadziły swoich posłów.
Wcześniej, w czwartek rano, doradca prezydenta Marcin Mastalerek mówił w Radiu ZET: - Będą oddzielnie zapraszani przedstawiciele komitetów, może przyjść oczywiście więcej osób z jednego komitetu, natomiast będą to osobne, oddzielne spotkania, od tych, którzy zwyciężyli na początku, do tych, którzy zdobyli gorszy wynik.
Wszystkie komentarze
Duda sprzeda Polsce jeszcze dwa miesiące sepsy. Zapamiętamy mu to.
A zresztą, jego i tak już nic nie uratuje. Poczekamy. PiS mu mordę lizał.
My już mu wiele zapamiętaliśmy. Ale zawsze może pogorszyć swoją sytuację.
Musicie, towarzyszu trollu, wejść na wyższy poziom trollingu. Świat się zmienia, wasi pisowi jaskiniowcy maczugi połamali waląc w Tuska. Dzieweczki uwiązane u prząśniczki, sebixowe matki z szóstką dzieci oraz źli kapitaliści odpalający cygara studolarowkami na oczach Janka muzykanta, to już nie działa.
no ale co by prosić ło coś Tuska???...no, no. to już niyma klenczyni, to je "gleba" i "płaszczak"
zaś przepustki wydoły w Kocborowie... to je dywersjo
Mastalerek, mądrala i doradca się znalazł! A kim toto jest, aby śmiało sugerować, kogo widziałoby w fotelu premiera?
TVP-is dezinfo, szambo idzie pełną parą. Grają na podział na opozycji.
Na razie to najskuteczniej z przeludnieniem planety walczy Ukraina.
Jimmy, pozdrowienia dla dziadków z Kremla.
:)
Liczą na podział pisowskie coorfy.
Grubymi nićmi szyte, poniżej inteligencji wyborców. Opozycja musiałaby na głowę upaść, by dać się tak ograć.
Chociaż, możnaby tego Teofila dać na pożarcie PiSowi. Strzelić im w mordę Bartoszewskim (to tylko jedna "szabla") i na odchodne mu rzucić "warto być przyzwoitym"
Mlaskacz powinien w końcu wylądować w domu opieki, gdzie będą mu pieluchy wymieniać. Chyba, że będzie to dom opieki pod nazwą ZK gdzie znajdzie się za sprawstwo kierownicze i przyjmowanie łapówek.
Tą 13-tą emeryturę możesz sobie włożyć tam gdzie niedocieraja promienie światła.Każdy emeryt tracił w roku 2-emerytury a dostawał jakieś ochłapy.
OzwaŁ SIĘ "EKSPERT" I ZNANY JASNOWIDZ.
TEN CO KOCHA PUTINA SWEGO!
Cos ostatnio sie wycofujesz. Musisz uwazac bo ci Putin odbieze apanaze w tym tez i emeryture.
On się tego nie boi. Sprzeda się każdemu, kto mu rzuci ochłap. Ciekawe, czy tę mentalność wyniósł z tradycji rodzinnej, czy później się tak stoczył...
Panie Mastalerek, pan może widzieć co chce. Ważne co zobaczył i pokazał naród.
P.Mastalerek autorytetem?... chociaż u Dudy wszystko jest możliwe...
Wystarczyły rządy pis i o ponad milion zmniejszyła się liczba osób uprawnionych do głosowania
Oczywiście, że nie ulega.
On ma tylko jeden NACISK - świętojebliwa Kaczła Łajdaczka siedzi mu na łbie.
Nieprawda, on bez żadnego nacisku wie, czego zasikany chce i już zawczasu liże go po rowie.
może spróbujmy wrócić do poziomu kultury sprzed wyborów i przynamniej nie twórzmy tak odpychających obrazów
Tym bardziej, że ludzie tu jedzą !!
i piją kawę
On jest już tak naciśnięty, że żaden inny nacisk nie działa.
Amerykanów też się słucha.To że D.da chce rozmawiać z opozycja to nie jest jego decyzja tylko naciski z USA
Ulega naciskom na własny zwieracz, kiedy podpisze o jeden dokument za daleko.
Nie nazywał bym go chłopcem , to zwykły przestępca jest i tyle
Najśmieszniejsze, że takie niewiadomoco próbuje ustalić kierunki polityki zagranicznej: "Ameryka, Ameryka, a nie Deutschland, bo bezpieczeństwo Polski to Ameryka", która leży w gestii rządu, a nie niewydarzonego rezydenta i jego jeszcze bardziej niewydarzonych doradców.
Mentalnie to właśnie "chłopiec w krótkich spodenkach".
Będzie teatr operę narodową robił. Znaczy się tak myśli, bo w realu wychodzi mu tanie aktorzenie ze spalonej budy.
ma tylko kłopot, bo i chciałby go mieć w nieskończoność, ale i zjeść... waha się czy papierek rozwinąć czy schować na gorsze czasy:-)
Raczej daje im czas na zakupy na opozycji.
Dudenko to posłuszny tchórz, żaden tam ideowy pisowiec.
sam kradł to i kolegom pozwala
Ten przygłup dziś, na spotkaniu z atrapą dawnej Solidarności, powiedział m,in że " przed 1989 rokiem tylko świnie chodziły na wybory". Znowu obraził wielu ludzi. A najlepsze jest to, że głównie WŁASNY ELEKTORAT.
Kaczy czopku obstrukcyjny, nawet ci się nie chciało przeczytać, że na partię twojego zgniłego, plującego jadem skunksa głosowały głównie osoby 60+! Właśnie te, które karnie chodziły w peerelu na wybory i które tak pięknie nazwałeś świniami!
Jesteś tak głupi, że ręce opadają.
Opozycjo, wykorzystaj tę glupotę, którą palnął kaczy czopek obstrukcyjny.
- Stopczyk, co wy tam palicie?
- Ja? Radomskie... ale jak pan major woli, to Franz ma Camele.
- ... na wysypisku, co palicie po nocach?
- A... takie tam szpargały...
Nawet najlepsza kampania wyborcza nie zniweluje strat jakie PiS poniósł wskutek koncertowego zawalenia 8 lat swoich rządów.
Jeżeli posiada doktorat, to powinien umieć w miarę zręcznie liczyć -
ok. 4 mln (!!!) głosów więcej na demokratyczną opozycję niż na pisdzielnię.
600 000 lepiej.
Subito!
Jestem za, ale proszę o ogłoszenie tego w GW, bo musimy się zorganizować na konkretny termin. Te 60 tys to serio max, bo muszę syna zabrać i nie chcę go zgubić w tłumie :-)
@2betoxic
Jestem za, ale proszę o ogłoszenie tego w GW, bo musimy się zorganizować na konkretny termin. Te 60 tys to serio max, bo muszę syna zabrać i nie chcę go zgubić w tłumie :-)
Połowa od Krakowskiego, połowa od Karowej, żeby nie miał jak uciec.
Dobre, ale wystarczy by Tusk zabrał ze sobą Hołownie, Kosiniaka, Czarzastego i Zandberga. Taka delehacja 1+4 powinna wystarczyć.
Też uważam, że powinni iść razem. Przecież ich nie wyproszą. Wgnietliby tego kaczego czopka obstrukcyjnego w podłogę.
Nie spodziewajmy się samodzielności po marionetce. Jest jakiś plan kaczyńskiego, morawiecki wczoraj był w pałacu z wizytą i wyłożył sprawę. Duda to tylko wykonawca zadań.
A wydział propagandy działa, kopie dołki, osłabia w opozycji i społeczeństwie ducha zwycięstwa.
Po pacynce. Pacynki są sterowane "oddudnie" i mają mniej finezji niż marionetki.
W dalszym ciągu TVPpis lży , szczuje, jawnie kłamie. Co oni sobie myślą? Że są lepsi od pezeteerowców? A tak jak i oni odejdziecie w niesławie.
Za to upadek będzie bardziej bolesny.
W dzisiejszym czasach to raczej roboczogodzina specjalisty od kasowania twardych dysków poszła w górę. Choć minister Zero pewnie zamówił walec drogowy, żeby "przypadkiem" pojeździł po komputerach z ministerstwa i prokuratury...
Trzeba dudzie I mastalerkom jego obciąć budżet na ich beztroskie balangi .
Zasuszyć tę grzybnię pis dzielców.