TRWA WALKA Z POWODZIĄ. CZYTAJ RELACJĘ NA ŻYWO
- Gdybyśmy wcześniej mieli tę ustawę, system zarządzania w czasie kryzysu byłby zupełnie inny. Dzisiaj tak naprawdę działamy w oparciu o kilka ustaw, takich jak ustawa o zarządzaniu kryzysowym czy ustawa o klęskach żywiołowych. Ta nowa to jedna ustawa, która wszystko scala. Będzie nam łatwiej zarządzać w czasie kryzysu - mówi Wiesław Szczepański (Nowa Lewica), wiceszef MSWiA.
W poniedziałek rząd przyjął Ustawę o ochronie ludności. Projekt powstał w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Przede wszystkim bym zmienił ten projekt na poziomie centrali. Minister SWiA ma tysiąc spraw na głowie i OC to będzie dla niego jedna - i to zazwyczaj nienajpilniejsza - z wielu spraw. A ten system trzeba zbudować od zera, monitorować, poprawiać itd. To powinien być raczej szef odrębnego urzędu w randze podobnej do ministra (choć niekoniecznie członka rządu).
dokładnie, szczególnie ze na burmistrza małej miejscowości to nie wybiera sie na podstawie tego typu kompetencji, a niestety zwykłej popularności
moim zdaniem lepiej gdyby akurat te zadania byly w gestii PSP, a nie wojtow czy burmistrzow...
przynajmniej jest szansa, ze straz by ich wyszkoliła
no i strazacy nie zmieniają sie na "stołkach" co pare lat...tak czesto jak władze samorządowe
Właśnie w ostatnich dniach nie zdało to egzaminu i zarządzaniem kryzysowym w Lądku i Stroniu musiał zająć się oficer Państwowej Straży Pożarnej.
.
przecież na wojta czy burmistrza wybiera się co pare lat nowa osobę
i wybiera się ja po popularności, a nie umiejętności radzenia sobie w ogromnym kryzysie
aktualna powodz pokazala, ze PSP lepiej sie do tego nadaje niz lokalni samorządowcy