Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć przepisywanie leków odurzających i psychotropowych przez internet. Lekarze ostrzegają, że wylewa dziecko z kąpielą.

Stron internetowych, na których można kupić za 30-70 zł e-receptę na dowolny lek, jest wiele. Reklamowane są „e-recepty express" na pigułkę „dzień po" lub leki na potencję wydawane w ciągu godziny. Inna strona chwali się „profesjonalnym zespołem lekarzy", który zapewnia e-recepty „legalnie, szybko i bezpiecznie" w ciągu ledwie 15 minut.

Strony z receptami obsługiwane przez boty udające lekarzy

Oficjalnie przed wydaniem e-recepty jest teleporada. Dla osób z branży jest jednak jasne, że serwisy obsługiwane są przez boty wykorzystujące dane udostępnione przez prawdziwych lekarzy (np. numer prawa wykonywania zawodu).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Internetowe recepty to błogosławieństwo. Gdybym chciał to załatwić "w realu" musiałbym wziąć urlop i stanąć w kolejce pod przychodnią o 5:00.
    @kaczorciech
    Zmień w takim razie przychodnię. Jestem z dużego miasta. Telefon, teleporada za góra 2h, recepta SMS, po skierowanie niestety trzeba sobie podjechać. Wszystko bez wychodzenia z domu, tego samego dnia. Pacjentów w przychodni mają pod kurek, a i tak nie ma kolejek i problemów z niczym.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Czy dzicz jest w stanie rozwiazac racjonalnie,chociaz jeden problem?
    @majak
    Ta dzicz je tylko tworzy, rozwiązywanie problemów jest jej nie na rękę. Jakie kolwiek racjonalne działanie rządu jest dziczy zawsze nie na rękę
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Przez lata funkcjonowania e-recept na leki uzależniające, od tych leków, uzależniło się dziesiątki tysięcy ludzi. Ten niewiele widział, kto nie widział osoby uzależnionej, na przykład, od zolpidenów, która tych leków potrzebuje. Teraz lekarze rodzinni będą musieli przyjąć na klatę tę rozjuszoną grupę suwerena. Wyłudzenia, manipulacje, groźby, bezpośrednia agresja - to będzie codzienność pracy lekarzy rodzinnych. A wystarczyło nie dopuścić do możliwości wystawiania e-recept na leki uzależniające.
    @joannajawi
    Nie czytasz ze zrozumieniem. Chcą właśnie wprowadzić obowiązek zapisywania tych leków TYLKO na e-recepcie, bo papierowe jak są na 100% to pozostają praktycznie poza wszelką kontrolą. Możliwość uzyskania e-recepty podczas teleporady jest bardzo wygodna dla ludzi wykluczonych transportowo, z infekcją, karmiących piersią itd
    Trzeba znaleźć sposób jak tu ograniczyć receptomaty nie zakazując jednocześnie teleporad
    już oceniałe(a)ś
    2
    5
    @polak__pl
    > papierowe jak są na 100% to pozostają praktycznie poza wszelką kontrolą
    taka kontrola, że przy odpowiednim lekarzu wystarczy dać bombonierkę albo kopertę w łapę i dostaniesz co chcesz
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Teleporada jest ok czy nie jest ok , ktoś ją wprowadził. Ktoś promuje telemedycynę. Wystarczy wprowadzić wirtualną kartę pacjenta widoczną dla lekarza, farmaceuty i NFZu jako płatnika i problem znikne. Będzie tam telerecepta, dawkowanie, % refundacji i "miesięczne zużycie na łeb przeliczeniowy"... tylko wtedy nie da się karać lekarzy za % refundacji recept, przy okazji okaże się kto z pacjentów tylko chodzi do lekarza a kto się naprawdę leczy.
    @niebieskikubeczek
    No przeciez to już funkcjonuje. Konto Pacjent. Znajdziesz tam wszystkie recepty !!
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @Alxand
    w odróżnieniu od nfz lekarze nie mają dostępu do tych informacji
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Kolejne ograniczenia, kolejne decyzje -psychiatra za wizytę bierze 250 złotych i dlatego protestuje, bo pacjenci wolą zapłacic 60 złotych lekarzowi internetowemu. Zwykła pazerność
    już oceniałe(a)ś
    10
    3
    No szlag może trafić, wczoraj bez powodzenia straciłam 2 godziny żeby przez ikp zapisać się w kolejkę do neurologa i okulisty. Terminy na 2024r i też gó...ana platforma nie działa. Weźcie się gnoje za porządną robotę a nie psucie tego co ludzie sami sobie stworzyli, żeby przetrwać w waszym mafijnym pislandzie
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Dla roznych biurokratow, a nawet niestety lekarzy nie jestesmy ludzmi, a tylko przedmiotami. W dodatku, jak w Iranie, o naszym losie decyduja pazerne klechy. W Polsce i kilku innych krajow nie mozna pomoc komus w samobojstwie albo w aborcji. Decyduje o naszym losie holota. A jeszcze kiedys lekarze robili aborcje na zyczenie kobiety i nosili przy sobie dosc morfiny, zeby w razie potrzeby usmiercis cierpiacego pacjenta, ktory o to blagal (przypadek w mojej rodzinie w latach 50-tych). Na bezsennosc zapisywali proszki. Wtedy jeszcze traktowanom nas jak ludzi. Dzis nie jestesmy traktowani jak ludzie: o naszym losie decyduja sadystyczne zbiry z TK i Ordo Iuris.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    w jaki sposób lekarz niby ma sprawdzić leki pacjenta? nawet jeżeli pacjent aktywował IKP nie jest to równoznaczne z dostępem do jakichkolwiek informacji o pobieranych przez niego lekach
    już oceniałe(a)ś
    1
    0