Rząd nie uprzedził prezydenta, że nałoży embargo na ukraińską żywność. Prezydencki minister Marcin Przydacz zapowiada, że działania rządu "spotkają się z akceptacją". Ale nieoficjalnie z Pałacu słychać: To nie jest problem Dudy, ale Morawieckiego.
Dziesięć dni temu, podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Warszawie na Zamku Królewskim, prezydent Andrzej Duda zapewniał o pełnym poparciu dla Ukrainy. A w przemówieniach obaj przywódcy przedstawiali wizję państw, w których nie ma granic i łączą je specjalne relacje. W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział wprowadzenie rozporządzeniem rządu embarga na produkty rolne z Ukrainy, w tym zboże (wcześniej Polska była jednym z inicjatorów dopuszczenia ich na unijne rynki), dopłaty do sprzedaży pszenicy. Dodał, że trzeba na pierwszym miejscu dbać o dobro polskiego rolnika. – To była konwencja partyjna, prezes miał pełne prawo zakomunikować decyzję – mówi nam polityk PiS, gdy pytamy, czemu to nie premier informował o działaniach rządu.
Wszystkie komentarze
> Marionetki żyją bezproblemowo.
Pinokio (nomen omen) wcale nie miał bezproblemowego życia.
Kretyni wybrali sukinsyna na władcę Polski, to i się doczekają zapłaty, reszta także!!!
Sofizmaty, Szanowny Arturze, sofizmaty. Pinokio przestał być marionetką gdy życia chłopięcego doświadczył. Jako marionetka nie miał problemów. Jako młody człowieczek tak. Od momentu gdy zaczął żyć samoistnie.Pzdr.
Osmieszenie miedzynarodowe, zatarcie z UE, istotna szkoda dla Ukrainy ktora sie zmaga z ruska agresja a tego balwana dude martwi najbardziej czyj to problem wizerunkowy.
Zastanów się co napisałeś, a co było celem zniesienia cła:))
"O decyzji Morawieckiego nie wiedziała też Komisja Europejska"
Jak i sam Morawiecki o swojej decyzji nie wiedział.
Przecież to jest wina rządu. Dlaczego nie sprawdzali tego gówna zbozowego na granicy. Dlaczego nie pobierali kaucji za przewóz.
To jest jakaś dziecinada.
Zboże nie docieralo do portów bo porty zawalone błotem węglowym.
Nikt tego błota się nie chce kupić. Nie chcą się przyznać, że tak jest i nie chca rozwiązać problemu z portami.
Z budżetu państwa teraz popłynie ok 10 mld zł na wypłaty rolnikom.
I te zboże które jest w silosach czyli do ukraińskiego zboża.
Sfilcowanym sułtan nas doprowadzi na same dno.
Ludzie opamiętajcie się.
Bo i po co frasować tą nienadwyrężoną zbytnim myśleniem główkę.
Zaraz sabotaż. Dziki kapitalizm.
Zgadza się, mamy swoje produkty rolnicze, nie potrzebujemy ukraińskich znacznie gorszych ! Wystarczy, że pakujemy w nich niebotyczną pomoc ! Czas myśleć o Polsce a jak Duda taki wyrywny to niech spada na Ukrainę razem z tymi którzy siedzą u nas !
Anżej jeździ na nartach. Proszę nie przeszkadzać.
Idealny opis i synonimy słowa duda.
Szkoda tylko, że skończył się sezon narciarski.
Opozycja rządzi już osiem blisko lat, że też ten Tusk nie potrafi załatwić tak prostych spraw jak "korytarz zbożowy", badania jakościowe i fitosanitarne na granicy, ochrona transportów zboża przed przedwczesnym rozładowaniem, co gorsza nie umie niczego załatwić z KE oraz Komisarzem d/s Rolnictwa UE. Nie jestem w stanie zrozumieć, dlaczego jeszcze Kaczyński nie złożył wniosku o odwołanie tego nieudolnego rządu Tuska???
Teraz będzie dymał kraby na Helu.
Co za kupa budyniu! Plują mu w tę przaśną gębę, a on ociera czółko i mówi, że deszcz pada. A na dokładkę podpisze wszystko, co mu podsuną, nawet to gawno sankcjonujące komisyjny lincz niby sądu na opozycjonistach, których zgniły kulas się boi. Oczywiście, przedtem się nad tym "pochylając", jak mawiają jego pałacowe wycieraczki. W pozycji na pieska.
Jeżeli nie spełnia norm, to jakim cudem inspekcja fitosanitarna to zboże wpuściła do Polski????
Rzeczywiście nie halo. Bo jeśli są dane o jakości niezgodnej z normami EU, to dlaczego Unia nie dostałą stosownego wniosku, razem z tymi danymi?
Przydałoby się też więcej informacji, jak to znienacka nałożone na ofiarę wojny embargo ma się do butnego pokrzykiwania na inne kraje, że widocznie są prorosyjskie, bo nie dość się starają pomagać.
Powiem szczerze że ja tez już nic z tego nie rozumiem. Np. kaczy zakazuje importu skażonego zboża i nagle jest proradziecki?
A co cię obchodzi, jakiej jakości jest zboże, które miało tylko przejechać przez Polskę tranzytem? Troszczysz się może o Libańczyków?
Tzn jeśli normy sanitarne Libanu dopuszczaja do spozycia to zboże to niech sobie oni je żrą. Ale u nas jako granicy UE nawet nikt tego nie bada więc chyba dobrze że zatrzymali import?
tym bardziej że to problem wydawałoby się prosty. Wjeżdża zaplombowana ciężarówka albo wagon zboża, w papierach ma destynacja Liban/Egipt/... a pierdoły spod kaczego kupra nie reagują jak ciężarówka nie pojawia się w porcie.
"co do zasady, decyzja jest sluszna, słyszymy w rzadzie". Jesli ci w mieszkaniu przecieka kran, to przeciez trzeba odciąć wodę dla całego osiedla.
I do tego w cenie "inflacyjnej", zostaniemy wykończeni zdrowotnie i finansowo. Ostro!
I z powodu "skażonego" zboza, które miało jechać przez Polskę tranzytem, pissiory zakazali importu wszystkich produktów spożywczych z Ukrainy, w tym wina, miodu i zwyklych żelków owocowych. Putin ma ubaw.
Właśnie niech Libańczycy się martwią jaki syf dostali.
Nie dopilnowali tranzytu. To jest wina tylko i wyłącznie pisbeckiego rządu. Bo taki był cel aby zboże miało pociągami być dostarczone do portów.
Mafia pisowska razem z mafia ukraińska zrobili sobie z Polski magazyn "zboża technicznego"
Wszystkich powiesić za j....
Przecież już od dawna wiadomo, że pisowscy cwaniacy przechwytywali transporty z Ukrainy dla Afryki i sprzedawali je w Polsce.
A dlaczego nie, to też ludzie !
Myślę, że "skażone" zboże zaczęło jechać przez Polskę tym niby 'tranzytem' dopiero od pewnego momentu, gdy jego nadawcy zorientowali się, że Polska przepuszcza zboże przez granicę bez kontroli, a z kolei na terenie Polski są chętni do jego zakupu. Tym sposobem nadawcy (nie wiadomo, czy to "skażone" nie zostało de facto nadane z terytorium Rosji...) oczyścili swoje magazyny ze "skażonego" zboża na rzecz zboża pełnowartościowego, i teraz to "skażone" jest w magazynach polskich (i w naszym chlebku codziennym...). Nie wierzę , że te "skażone" kiedykolwiek miało trafić (i trafiało !) do krajów afrykańskich, tym bardziej że sprawa głodujących mieszkańców Afryki to jest również sprawa ONZ, a ta organizacja nie dopuściłaby do karmienia tamtejszej ludności zbożem nie spełniającym norm zboża, a poza tym Ukraina - jako jeden z największych eksporterów zboża na świecie - nie dopuściłaby do psucia marki swojego zboża.
a co jest nie tak ze zbożem z kraju który był nazywany spichlerzem Europy? żadne państwo na świecie nie ma tak doskonałych ziem.
Jeśli nikt tego nie bada to w jaki sposób oni pracują. Przecież wiadomo przez kogo obstawione są urzędy.
Jakim cudem zboże, które nie spełniało norm znalazło się w Polsce? Przez zieloną granice przeszło sobie?????
Co do ceł, to przypomnę tylko, że te na pszenicę były znoszone już przed wojną w ramach umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE i jakoś problemu nie było. Rzeczywisty problem leży w tym, że nie wyeksportowaliśmy wcześniej POLSKIEGO zboża, tylko zatkaliśmy nim magazyny w oczekiwaniu na zwyżkę cen, która nie nastąpiła.
Poproszę o informację, w jakim okresie były prowadzone badania próbek towaru oraz kiedy zostały wszczęte stosowne procedury pokontrolne.
@uutek
I teraz robi się już całkiem interesująco. mamy z jednej strony ostrą spekulację na zbożu; z drugiej - brak kontroli granicznej. Badań się nie robi (bo przecież nie o to chodzi), ale się "wie", że zboże jest skażone. A skoro zboże, to z tego przecież wynika, że skażony jest również miód i owoce. I załatwia się to tak, jak świat nie widział. A potem się jęczy, że "rosyjska propaganda" itd.
Niestety tak to wyglada; samozwancze warcholstwo Naszczalnika, gnojka bez zadnej uzytecznej wiedzy, ale z osobowoscia jadowitej zmiji psuje reputacje Polski, podczas gdy caly ten zasrany rzad kladzie uszy po sobie. Skandal!
Nie mozna pozwolic pisowcon wywrocic kota ogonem i zaprezentowac sie teraz jako rzekomych wielkich obroncow rolnikow przed EU. Trzeba ich tu mocno cisnac. Ten glos wiejski jest wazny i moze zadecydowac wybory.
A jak pis zrobi wielka zrzutke na zboze to trzeba ich cisnac na korupcji, marnotrastwie i wyciskaniu kasy z reszty spoleczenstwa.
Narciarz, największy przyjaciel Zelenskiego, znowu dostał w pysk i kucnął. Tyle na temat jego odwagivi niezależnisci. (Jako prezydent, musisz być twardy, mówił)
Oczywiście. Tutaj można mocno postawić na korupcję przecież te 10 mld zł które mają dostać w dotacjach z nieba nie spada. Reszta kraju ma się składać na pisbeckie nierządy.
Mało tego dotacja ma dotyczyć nawet tego zboża technicznego z Ukrainy.
Przecież już od dawna wiadomo, że pisowscy cwaniacy przechwytywali transporty z Ukrainy do Afryki i sprzedawali je w Polsce za pół darmo.
Założę się, że pisi, którzy te ukraińskie zboże zachachmęcili, pierwsi ustawią się w kolejkach po dopłaty. Mało tego, ustawią się też ci, co wcale nie mają zboża i też dostaną.
Zastanawiam się, pod jakim zaborem i okupacją Polska miałaby się gorzej. Przychodzi mi tylko ruska na myśl.
w punkt!
No i nie zaszkodzi też Zelenskiemu refleksja nad tym, jak ładnie rewanżuje się naszczalnik za jego dwuznaczne wzmianki w publicznych wystąpieniach o Smoleńsku.
Nie wyzywaj Agaty bo to brzydkie określenie.
Przyjaciel Duda. Życzyć każdemu takiego przyjaciela.
Z papieru, kartonu czy budyniu?
Putin zablokował na Morzu Czarnym 50 statków ze zbożem, a Kaczyński z kolei zablokował tranzyt przez Polskę ukraińskiego zboża. Idą ręka w rękę.
Pisowscy oligarchowie: Wipasz i Cedrob! Nazwiska zarządów znajdziesz w KRS-ie.
ELEWAR ;)
Ze co ???
Myśleć to oni nigdy nie potrafili albo im się nie chciało, za to liczyć - ho, ho !
Wiejski ciućmok nie myślał NIGDY. Wiejski ciućmok wierzy w "ksiundza" kremówkowego Papę i sfilcowanego sułtana z Żoliborza
Tego się kaczka boi. Położy każde pieniądze na stół, aby rolnik nie narzekał.
liczeniem też u nich słabo