Poznańska Prokuratura Regionalna przekazała wreszcie do sądu odwołanie Romana Giertycha od sankcji, które na niego nałożono. Najdotkliwsze to zakaz wykonywania zawodu i 5 mln zł poręczenia.

Prokuratura nie ujawnia swojego stanowiska, które załączyła do odwołania złożonego przez prawnika. Wiadomo, że będzie rekomendować utrzymanie sankcji. Dla Giertycha najważniejsze jest, że teraz sąd będzie mógł rozpatrzyć jego skargę i uchylić albo utrzymać prokuratorskie sankcje. Giertych liczy na to pierwsze. Zwłaszcza że wobec zatrzymanych w tej samej sprawie sąd w Poznaniu odmówił aresztu i odrzucił proponowane przez prokuraturę środki zapobiegawcze.

Od 17 października, gdy Giertych został zwolniony po zatrzymaniu przez CBA, prokuratura zwlekała z przesłaniem sądowi jego odwołania oraz akt. Prokuratura nie przesłała do sądu dokumentów sprawy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Jacek Motawski. Zapamiętajmy tego gnojka!
    już oceniałe(a)ś
    46
    0
    Jako obywatel proszę sąd o pilne rozpoznanie wniosku prokuratury, tak, żeby przed 16 listopada Obywatel Czarnecki wiedział - kto go będzie bronił, a pozostali obywatele, żeby mogli poczuć, że Sąd jest i działa !!!
    już oceniałe(a)ś
    42
    0
    Nie przepadam za Giertychem, to zaszłość z lat minionych. Zresztą uważam, że z niego tęgi cwaniak. Ale w tej sprawie trzymam kciuki, bo to test na przyzwoitość i niezależność sądownictwa. I obnażenie partyjnej prokuratury.
    już oceniałe(a)ś
    40
    0
    Ciekawe, czy sędzia rozpatrujący zażalenie został wylosowany, czy mianowany?
    @Mag Oos
    Przeciez rozstrzygać to musi ten sam sędzia co zwolnił pozostałych. To jedna sprawa, nie ma wyjścia.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    PiS nadaje się tylko do podkarpackiego burdelu Kuchcinskiego.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    Sąd zrobi tak (salomonowo):

    1. uzna, że R.G. jest podejrzanym (wystarczy samo sporządzenie zarzutów, a nie ich ogłoszenie),
    2. uniknie oceny co do prawidłowości ogłoszenia zarzutów i przesłuchania,
    3. uzna, że poręczenie jest za wysokie i zmniejszy je do 1 mln. zł. lub 500 tys.,
    4. uchyli zakaz wykonywania zawodu w czambuł.

    R.G. wygrywa - pisowska prokuratura przegrywa (1-e starcie).
    Potem czekamy na rozprawy i wyrok... A tam ... ?
    już oceniałe(a)ś
    19
    1
    zobaczymy czy sądy juz są zawłaszczone jak prokuratura ???
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    kacapski metody, tyle lat po wojnie a nadal są sprawne i sprawni
    już oceniałe(a)ś
    13
    0