W poniedziałek 26 października kierowca bmw zaczął taranować ludzi demonstrujących na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Goworka w Warszawie po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Jadąc na pełnym gazie, potrącił dwie kobiety, jedna z nich trafiła do szpitala. Kierowca uciekł, ale jeszcze nocą z poniedziałku na wtorek go namierzono. „Wyborcza” ustaliła wówczas, że zatrzymany to 44-letni funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I jest to metoda rozsądna bo osadzona w polskiej tradycji ludowej - jesteśmy rajem dla drogowych morderców, a przejście dla pieszych to teren łowiecki.
Spoko, jeśli chodzi o służby to państwo nie funkcjonuje. Kilkoma telefonami można zmieniać status i rodzaj zarzutów. Przy wykroczeniu funkcjonariusz ABW nie straci pracy. Podobnie przy oskarżeniu prywatnym. Pierwotny Art 160 jest artykułem publicznoskargowym i oznacza wydalenie z zawodu. Więc sprowadza się to do ratowania kolegi. Przy okazji widzimy skuteczność ABW w dbaniu o swoje i jego wpływy.
Pocieszające, że zwykli ludzie nie chcą tego tak zostawić:
wykop.pl/link/5772649/abw-rozjezdza-ludzi-my-publikujemy-tajne-adresy-agencji-i-zostawiamy-im-napisy/
Bezkarność +
Niestety, państwa nie ma, skoro wyprowadzane są pieniądze na respiratory i nikt nie potrafi wyegzekwować ich zwrotu. Nie ma winnych za tę podejrzaną operację, jak i za setki innych zamówień bez przetargów, konkursów itp.
Ten case z respiratorami jest chyba podobny do przypadku sebixa z bmw. Zakupy organizowała AW i firmy byłych agentów fbi i cia. I każdy już tam swoje wziął. I tej brakującej kwoty nie da się teraz odzyskać. Pytanie czy te firmy nabrały AW? Troche tak wygląda, że nasi geschefciarze trafili na lepszych od siebie. Tak czy siak w przypadku służb prawo w widoczny sposób nie funkcjonuje. Do reformy.
Ciemny lud zawsze uważał że dopóki coś bezpośrednio go nie dotyczy to to po prostu nie istnieje. Śmieci wywiezione do lasu również znikają. Boli Cię brzuch? Dziwne. Jego nie boli. Itd...
Ciekawy precedens w bantustanie wolska, który za bycie skopanym przez milicjanta, każe ofiarę zarzutem o urwanie guzika ochroniarzowi pislamu i nazioli.
Państwo mafijne.
Bo to był ostatni guzik, którego mieli nie oddać.
Ale proszę " karze" ofiarę :-)
Oj, masakra. Przepraszam.
Każe im karać, a karze nie podlega.
Ort.
A Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży. ;-)
Sadysta.
A ja nawet na telefonik nie zwaliłem. Biorę wszystko na klatę.
Jagusi.
Była już tego typu sprawa. Podczas demonstracji pisowski zomowiec w mundurze policjanta w trakcie interwencji (kobieta blokowała przemarsz nazioli) złamał kobiecie rękę. Ostatecznie to kobieta dostała zarzuty ataku na funkcjonariusza...
Taki mamy klimat w naszym kościółkowym, faszystowskim państewku.
Trzeba być jeszcze majorem ABW. Agencja może jest słaba w łapaniu szpiegów ale w robieniu gescheftów i pomaganiu swoim jest dobra. Staramy się to zmienić.
sluzbyiobywatel.pl/tajne-adresy-abw-tajemnicza-hala-i-biuro-badan-kryminalistycznych
I pisać o tym na pierwszej stronie papierowej.
Tą kastę, ten mafijny układ stworzył Kaczyński, Ziobro, Kamiński i ich ekipy.
Nie jedyna, w tym układzie jest jeszcze kościół i ordosiuris.
Pis jest tylko organem wykonawczym.