Śledczy z Gorzowa od pięciu dni szukają przyczyny śmierci 15-latki. W ciągu kilku godzin w jej organizmie rozwinęło się zakażenie nieznanego pochodzenia. - W mojej ponad 20-letniej praktyce nie spotkałam się z czymś takim - mówi lubuski inspektor sanitarny.

W czwartek 24 października dziewczyna w ciężkim stanie trafiła na oddział ratunkowy Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie. Towarzyszyła jej matka, która podczas rozmowy z lekarzami również poczuła się gorzej i wymagała hospitalizacji.

Stan nastolatki pogorszył się w piątek. Zmarła ok. godz. 20. Matka została w szpitalu na leczenie. Źle czuł się również ojczym zmarłej 15-latki, nie było jednak potrzeby leczenia szpitalnego.

Podejrzewano, że nastolatka, a także jej rodzice mogli się zatruć rozmrożoną potrawą.
W mediach i wśród gorzowian pojawiła się informacja, że przyczyną mógł być mrożony szpinak spożyty przez rodzinę. Przypominano wydarzenia z 2018 r., kiedy Europejska Agencja ds. Bezpieczeństwa Żywności potwierdziła dziewięć śmiertelnych przypadków zachorowania na listeriozę, której przyczyną były skażone bakterią mrożone warzywa, m.in. szpinak, zielona fasolka i kukurydza.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Meningokoki ?
    @Matra19
    Też bym obstawiala meningokoki typ W
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @kinia1986_86
    to sie dzieje tak szybko i dramatycznie. Niestety to prawdziwy horror :(
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Nieznane zakażenie, tak szybko postępujące i rodzina nie została odizolowana?! Czyli w artykule chyba brakuje trochę informacji, z powyższego postępowania wynika, że jednak wiadomo było co to za drobnoustroje - niezakaźne przynajmniej.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Chwila, a co na to lekarze? Procedury nie przewidziały takiego zakażenia? Sepsę daje się opanować.
    @alakyr1
    Jak były to bakterie odporne na antybiotyki to się nie było środków do ich zwalczania.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @alakyr1
    Zabraknie wpisy też płacą¿
    już oceniałe(a)ś
    5
    2