Niedzielna konwencja była anonsowana jako największe wydarzenie w kampanii Koalicji Obywatelskiej. W pierwszym rzędzie siedzieli były prezydent i lider pierwszej „Solidarności” Lech Wałęsa, kandydatka KO na premiera Małgorzata Kidawa-Błońska, Grzegorz Schetyna, Katarzyna Lubnauer, Barbara Nowacka, czołówka polityczna Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej i Zielonych.
– Kochani, witam w Warszawie. Idziemy na rekord. Pełna mobilizacja, to są najważniejsze od lat wybory, wiecie, jak głosować – zaczął prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Działacze odśpiewali hymn, obejrzeli spot wyborczy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
W punkt! Wszystkie ręce na pokład, bo inaczej wylądujemy w czarnej dudzie na następnych kilka pokoleń, następcy kaczelnika już przebierają nogami.
Zgadzam się z Tobą.
Idźmy na wybory.
Jest moc, wiara w zwycięstwo i zagrzewanie do pójścia na wybory.
Jest też poważna obietnica rozliczenia obecnych zachłannych uzurpatorów - i prawnych, i gospodarczych.
Jest bardzo istotna obietnica przywrócenia prawnego porządku, tak ważnego dla każdego obywatela, pracownika i przedsiębiorcy.
I znowu wybrzmiał głos o przywróceniu godności nauczycielowi, lekarzowi i każdemu innemu Polakowi.
Zaskakująco dobrze wybrzmiało zdanie pani Kidawy-Błońskiej o włączeniu większej liczby kobiet do realnego rządzenia krajem.
Najważniejsze zadanie na teraz - pójść w niedzielę 13.10.2019 roku do lokalu wyborczego i zaznaczyć na karcie wyborczej swoje ulubione (spośród wszystkich kandydatur) nazwisko na liście KO.
Ja tak zrobię.
Liczę, że Ty również.
Bo wspólnie wygramy Polskę i nie damy jej popaść w nicość.
Sorry, ta kampania to było dno, jedna konwencja tego nie zmieni. Macie -4 głosy z mojego domu, przeniesione na Lewicę. Postarajcie się, może za 4 lata wrócimy. Chcielibyśmy.
Dosyć czczych pogróżek i ciepłej wody PO. Tylko Lewica!
I apel, aby posłowie stawili się na to posiedzenie, nawet, jeśli nie dostaną się do Sejmu i Senatu.
Nas jest więcej niż PiS-owców, tylko musi się nam chcieć zagłosować. Namów sąsiadów, przyjaciół, znajomych... Za tydzień możemy zmienić Polskę na lepszą :)
Popieram w pełni i podpisuję się pod Twoim komentarzem.
Propaganda realizowana przez TVP, jest tak siermiężna jak sam PiS. Ale kto im może zwrócić uwagę gdy Czabański z list PiS startuje w Toruniu. Polska partii PiS na szczęście nie wszystkim odpowiada. Na szczęście 13 października odsuniemy PiS od władzy i zrobi to wolna Polska, wolnych ludzi. 35-40 % uprawnionych powie PiS-owi dość, skończy się zawłaszczanie Polski przez PiS. Polska wróci do Europy. Polacy nie chcą kultu jednostki, po prostu tego nie chcą.
Przeszkadza ci ta ciepła woda? Nie korzystaj. Inni sobie chwalą.
Przy takim podziale opozycji jaki jest obecnie PiS niczego nawet nie musi fałszować, niestety.
ja byłem i jestem zwolennikiem takiego podziału opozycji jak jest. Potencjalnie może przysporzyć parę głosów PiS-owi, zakładając że wszyscy wyborcy opozycji zagłosowaliby na wspólną koalicję. Ale tak by się nie stało - wielu z nich zostałoby po prostu w domu. Zbyt duża różnorodność programowa i poglądowa spowodowałaby niechęć ludzi do takiego tworu. Znam takich, którzy "nie zagłosują na gejów i już".
Zróbmy tylko teraz wszystko, by żadna z partii opozycyjnych nie znalazła się pod progiem wyborczym, czym zrobiłaby prezent PiS-owi. Zagłosujmy niezależnie od sympatii politycznej na jedyną partię opozycyjną, która może mieć tutaj problem (ignorując głupoty, które wygaduje kończący się Kukiz).