Po tekście "Gazety Wyborczej" "Inwigilacja w Muzeum Wojny" Adam Bodnar prosi dyrektora placówki dr. Karola Nawrockiego o wyjaśnienia.

4 października „Gazeta Wyborcza” opisała okoliczności, w jakich zainstalowany przez PiS w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dyrektor Karol Nawrocki zakończył współpracę z główną księgową Ewą Joszczak.

29 stycznia kobieta spotkała się w cukierni z byłym wicedyrektorem muzeum dr. Januszem Marszalcem. Dwa dni później Nawrocki poinformował ją, że wie o tym i że stracił do niej zaufanie. Księgowa otrzymała ofertę: albo rozwiązanie umowy za porozumieniem stron, albo zwolnienie. Ostatecznie wybrała pierwszą opcję i odeszła na korzystnych warunkach.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pisowcy kochają zdjęcia, podsłuchy, donosy. To bolszewicy.
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    Była hamulcową - i wszystko jasne... Poprzednia epoka wróciła... bolszewizm w pełnym rozkwicie. Ciekawe kiedy zabiorą się za rozkułaczeni wsi...
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    ja tam czekam na ten kwik, gdy sami beda odrywani od wszystkich koryt...
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    Takie "nieznane I anonimowe" osoby podtrzymują tradycje szpicli i kabli z czasów II Wojny. Moja babcia zawsze wspominała że Niemcy wiekszość informacji mieli od "życzliwych polskich sąsiadów".
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    TO, JEST CZYSTA BOLSZEWIA!!!!!!! TRZEBA TE BURAKI WYKOPAĆ!!!!
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Duch UB i SB jest najzywszy w korycie dobrej zmiany, bo ten duch to nie jest kwestia pogadów prawiczkowych , czy lewiczkowych ale kwestia prostego moralnego k..estwa
    @kap_jeden
    "Hamulcowa" zmian. Nie wszystkie ulotki z czasów błędów i wypaczeń spalono, coś się udało schować dla dobrej zmiany.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    To sie skończy któregoś dnia Rumunią, nie ubliżając Rumunom
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Co za prostak. Szkoda ze ta pani rozwiazala umowe. W sadzie by prostactwo pogonila a byc moze sad zainteresowalby sie ich praktykami.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0