O europejskiej zrzutce poinformował w sobotę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Ma ona przynieść przynajmniej trzy miliardy dolarów (po miliardzie przez najbliższe trzy lata). Pieniądze będą przeznaczone na utrzymanie, szkolenie i dozbrajanie afgańskich sił bezpieczeństwa. Amerykanie jeszcze przed szczytem zaplanowali, że do 2020 roku wydadzą na to przynajmniej 10,5 mld dolarów.
W Afganistanie jest jeszcze 13 tys. zachodnich żołnierzy, w tym 10 tys. z USA, ale - formalnie rzecz biorąc - nie angażują się oni bezpośrednio w walki z talibami. Jednak Amerykanie przyznają, że ich siły specjalne prowadzą "operacje antyterrorystyczne", co w praktyce oznacza, że od czasu do czasu wspierają afgańskich żołnierzy. Z amerykańskich baz w Afganistanie startują też drony, które zrzucają bomby na talibów i terrorystów ukrywających się w Pakistanie.
Wszystkie komentarze