DOMINIKA WIELOWIEYSKA, SEBASTIAN KLAUZIŃSKI: To koniec SLD?
MAREK BOROWSKI: Nie chcę tego przesądzać. O tym zdecydują członkowie tej partii.
- Musi dojść do powstania nowej partii na lewicy. SLD w pojedynkę niczego nie zwojuje. Starzy bardzo długo uważali, że SLD to sól tej ziemi. "Albo ktoś z nami, albo przeciwko nam". To doprowadziło do obecnego dramatu lewicy. Niektórzy w SLD przekonują, że trzeba było iść do wyborów samemu. To znaczy, że nie rozumieją, co dzieje się na scenie politycznej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze