Chodzi o pytanie, które Andrzej Duda zadał Bronisławowi Komorowskiemu podczas niedzielnej debaty. Kandydat PiS sugerował , że urzędujący prezydent bierze udział w "kłamliwych oskarżeniach" o udziale narodu polskiego w Holocauście.
Powodem takich oskarżeń był list Komorowskiego z 2011 r. odczytany w rocznicę mordu w Jedwabnem przez Tadeusza Mazowieckiego. W liście mowa była o tym, że "naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze