Grupa wpływowych polityków Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęła walkę o władzę w partii. Najpierw wystawią swojego kandydata w prawyborach prezydenckich, później spróbują uzależnić finanse PiS od SKOK-ów, a na koniec zmienić prezesa - pisze ?Newsweek?. - Tak, jestem spiskowcem - komentuje typowany na następcę szefa PiS senator PiS Grzegorz Bierecki. - Razem z Jarosławem Kaczyńskim spiskujemy na rzecz niepodległej Polski - dodaje.

- Politycy PiS mawiają, że w partii przed prezesem nie ukryje się nic. Jarosław Kaczyński wciąga powietrze nosem i już wie, co kto knuje. Ostatnio wywiad prezesa doniósł mu o nowej intrydze. Jarosław Kaczyński boi się grupy wpływowych polityków, którzy zgromadzili się wokół twórcy SKOK-ów senatora Grzegorza Biereckiego. Ich celem jest przejęcie władzy - czytamy w poniedziałkowym wydaniu "Newsweeka".

Jak to opisuje tygodnik, senator Bierecki nie jest może przebojowy, ale ma to, czego na prawicy nie ma nikt: miliony na koncie i talent sprawnego organizatora. "W ostatnim czasie twórca SKOK-ów stał się bardzo aktywny. Nakłaniał prezesa do porozumienia z Solidarną Polska, wprowadza do polityki swoich ludzi i poszerza wpływy" - opisuje "Newsweek".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Gdzieś tam może w tylnych ławkach, jest członek tej partii, który zmieniłby styl i charakter jej działania, ale ci którzy brylują, chyba są już zużytym nienadającym się materiałem na prezesa.
    już oceniałe(a)ś
    48
    2
    Niema dymu bez ognia . Kaczorowi zaczynają robić koło dupci koledzy, i to bardzo dobrze. Największa opozycja w kraju powinna kopnąć Kaczora w kuper, odsunąć od korytka partyjnego, tak aby brakło mu na opłatę goryli wtedy ze strachu przed własnym cieniem zarył by się pod ziemię tworząc opozycję podziemną. Jak to zawsze robił krecią robotę. Jak mówią w każdej bajce jest trochę prawdy to i w tej również.
    @frey8b Kaczyński ma lewe oświadczenie majątkowe i prawdopodobnie nie zapłacił od 200 tys podatku od umów zleceń, do tego ZUSu. Sprawę bada Urząd Skarbowy
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    biedny prezes, wszedzie czyha zdrada, nawet najwazniejszy wrog mu uciekl do Brukseli. Ale z Czarneckim to moze byc prawda, wczoraj u Olejnik dla niepoznaki wytoczyl z siebie wazeline do ostatniej kropli - na sugestie ze Mazowieckiemu nalezy sie luk triumfalny pohukiwal w tle ' i Kaczynskiemu tez !'
    już oceniałe(a)ś
    24
    3
    Gdzie pewność,że cała intryga usunięcia prezesa nie została przez niego samego uknuta?Każdy szanujący się dyktator musi od czasu do czasu sprawdzić lojalność sowich wazeliniarzy i przewietrzyć swoje szeregi.
    już oceniałe(a)ś
    23
    2
    Stalin też miewał takie fobie, tylko żeby Prezes nie bral z niego przykład, bo z dziesiątkuje PIS:).
    już oceniałe(a)ś
    23
    4
    Kaczyński z podSKOKiem tym razem może nie wylądować telemarkiem. Kryształowa kula już na zawsze będzie po za zasięgiem naszego "(przed)skoczka". Kibicujmy "naszemu" ZAWÓDnikowi - Leeeeeeeeeć Jarek, leeeeeeeeeć...!
    już oceniałe(a)ś
    19
    2
    Starego pampersa do wora ! Stary jest zużyty, ledwo chodzi, na ogół bełkocze. Dłużej już z pampersami na du....nie nadaje się na lidera sekty
    już oceniałe(a)ś
    14
    5
    Coś posty nie wchodzą. <a href="http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/691642,spisek-w-pis-realny.html" target="_blank" rel="nofollow">blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/691642,spisek-w-pis-realny.html</a> Hofman, Czarnecki oraz Bierecki stworzyli „triumwirat” przeciwko głównemu pupilowi „Cezara-Kaczyńskiego”, Joachimowi Brudzińskiemu. Problemem tego ostatniego jest jednak brak namaszczenia ze strony Episkopatu i biskupów. „Triumwirat” doskonale o tym wie i dlatego chce Brudzińskiego „przestawić na boczny tor”. Bierecki zaś posiada wsparcie ze strony biskupów. Do roli następcy Kaczyńskiego był od dawna przygotowywany. Był pupilem śp. Lecha Kaczyńskiego. Dlaczego więc spisek ujawnia się już teraz?
    już oceniałe(a)ś
    11
    2