Polonijny biznesmen z USA Edward M. nadal jest formalnie podejrzany, że w 1998 r. nakłaniał płatnego zabójcę Artura Zirajewskiego ps. "Iwan" do zabójstwa byłego komendanta głównego policji gen. Marka Papały. Według śledczych biznesmen miał zaoferować Iwanowi 40 tys. dolarów. Zeznał to sam Zirajewski, który zmarł w 2010 r. na oddziale szpitalnym gdańskiego aresztu.
Edward M. w 2002 r. został zatrzymany i przesłuchany, ale zwolniono go i wyjechał z kraju. W 2007 r. amerykański sąd nie zgodził się na ekstradycję biznesmena do Polski. Jak uznał sędzia, Zirajewski był niewiarygodny. Po kilkunastu latach do tych samych wniosków doszli polscy prokuratorzy.
Wszystkie komentarze