Raczej pikiety niż strajk - związki zawodowe szykują protest przeciw zmianom w Karcie nauczyciela. Główny zarzut - coraz większy wpływ samorządów na szkoły i mniej urlopu

MEN opracował zmiany w Karcie nauczyciela. Projekt jest w resorcie po konsultacjach. Niebawem urzędnicy pokażą ostateczną wersję przed posłaniem do rządu, a potem Sejmu.

MEN chce zmian pod naciskiem samorządów, bo coraz trudniej im utrzymać szkoły. Chcą więc oszczędzić na nauczycielskich pensjach i przywilejach. Samorządom nie udało się wynegocjować podwyższenia tzw. pensum (liczba godzin przy tablicy), co by pozwoliło zwolnić część nauczycieli, a reszcie dorzucić pracy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nikt nikomu nie zabrania się przekwalifikować. Może zamiast warczeć na siebie wzajemnie przyjdziecie na tydzień do szkoły i zobaczycie jak wygląda ta praca. Ale gdzie tam, lepiej nie przyjść na zebranie, bo czasu dla swojego dziecka brakuje, a potem dzwonić wieczorem do nauczyciela z informacją, ze nie radze sobie z synem, córką. Najwidoczniej bardzo zależy komuś, żebyśmy obrzucali się świństwami, takimi zawsze lepiej rządzić......
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    @Aleksandra_Pezda >Skorzystają uczniowie - nauczyciele będą im organizowali zajęcia, np. szkolne półkolonie czy zimowiska. < Zna Pani powiedzenie " Z niewolnika nie ma robotnika"??? Do organizowania półkolonii czy zimowisk potrzebne są zupełnie inne kwalifikacje formalne oraz umiejętności niż do dydaktyki. Muszą też być na nie chętni(co ważne szczególnie w szkole średniej czy gimnazjum!) oraz środki, bo sama niewolnicza praca nauczycieli nie wystarczy. Więc czemu ta zabawa ma służyć???
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Oświata (wraz ze służbą zdrowia) w III Konkordatowej to - zwłaszcza od czasu rządów AWS, tych "obrońców godności ludzi pracy" - poletko niekończących się żałosnych eksperymentów przeróżnych nieudaczników, których wiatr historii wywiał na wysokie stanowiska w państwie i z których każdy kolejny za wszelką cenę chce pokazać, że jest mądrzejszy od poprzednika.
    już oceniałe(a)ś
    15
    3
    Karty Nauczyciela,tej największej zdobyczy PRL,bronić będziemy jak niepodległości !
    @herbapol Akurat Karta Nauczyciela jest zdobyczą "Solidarności" ... ;-)))))))))))))))))))))
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @herbapol Karta Nauczyciela to zdobycz "Solidarności" z roku 1981, a nie PRL ... ;-)))))))))))))
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jak mozna szukac oszczednosci u jednej z najubozszych grup spolecznych? Nauczyciel z 30 letnim stazem zarabia 2500 zl na reke. Samorzady powinny szukac oszczednosci w swoich urzedach. Zlikwidowac bezproduktywne stanowiska urzednicze, zastanowic sie nad bezsensownymi podrozami zagranicznymi i nagrodami za nic oraz tworzeniem bezsensownych stanowisk pracy dla siostrzenic i bratankow. Nie zbuduje sie bogatego panstwa odbierajac zasilki opiekuncze, renty itp.
    w przeliczeniu na godziny pracy to chyba jedna z najzamożniejszych... tylko proszę nie pleść bzdur o wielogodzinnych przygotowaniach do zajęć, itp. Jak przygotują lekcje dla jednej klasy to przecież tłuką to samo całemu rocznikowi. O ile w ogóle przygotują...
    już oceniałe(a)ś
    10
    6
    @tomasso3 Tym samym czas wyjaśnić prostą kwestię, której wielu nie łapie: Nauczyciele nie są, nie byli i nie będą idealną grupą, w której wszyscy wykonują właściwie swoje obowiązki. Tak jak w dowolnym innym zawodzie. Przykładowo na takiej budowie zawsze znajdą się tacy, którzy będą próbowali przespać dzień za górką piachu, tak i znajdą się nauczyciele, którzy odbębnią to samo dla wszystkich klas. Sęk w tym, że rzetelne przygotowanie do tych lekcji wymaga więcej czasu niż nam wielu się może wwydawać i tylko tak należy rozpatrywać obowiązki nauczycieli. Jeśli którykolwiek robi tak jak piszesz to powinien wylecieć ze szkoły i tyle! Kto pozwala takim ludziom robić mianowanie i dyplomowanie?! Bo tylko to pozwala im mieć względnie bezpieczną przystań w oświacie. Sami sobie odpowiedzcie, bo napewno nie jest to wina nauczycieli...
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Sęk w tym, że jak na takiej budowie złapią takiego, co to przesypia dzień za górką piachu, to go z tej budowy wywalą. A jak w szkole złapią kogoś, kto zbyt rzetelnie będzie się przygotowywał do lekcji, to go.... też wywalą. Żeby nie kłuł w oczy reszty.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie obrażaj mnie. mogę Ci podać namiary szkół, w których pracuję ( klasy integracyjne) i ilość wersji sprawdzianów. Ja poproszę 40 godzinny tydzień pracy. To nie moja wina,że w obecnych stanie uczniowie mają tak mało lekcji geografii,ze nauczyciel nie może mieć etatu w szkole. Ja musiałam sobie doszukać w kilku miejscach. I być w każdej szkole na radzie,na zebraniu. Ale tak, wszyscy wiedzą lepiej.Szczególnie tacy, co to nigdy w szkole nie pracowali.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Niż demograficzny i idąca za tym konieczność redukcji kadry nauczycielskiej, to najlepsze możliwe warunki do przeprowadzenia reformy oświaty. Tak jak tornado w Nowym Orleanie, po którym od zera zbudowano zupełnie inny system szkolnictwa. Moglibyśmy przesiać nauczycieli i zostawić najlepszych. Wziąć ten sam budżet, i wydać go na mniejszą ilość pracowników i dzieci. Za jednym zamachem poprawić jakość kadry i jej wynagrodzenie. Oczywiście zmarnujemy tą szansę. Politycy tego nie zrobią, ani związki zawodowe tego nawet nie zaproponują bo walczą o co innego: o utrzymanie status quo. To my, obywatele, moglibyśmy wywrzeć nacisk ku odpowiednim reformom. Ale na tyle na ile znam siebie i moich współobywateli, nic nie zrobimy dopóki ktoś nie uderzy bezpośrednio w nasze interesy. To, że koło nosa przechodzi szansa na lepsze szkoły dla naszych dzieci nas nie mobilizuje :(
    już oceniałe(a)ś
    8
    7
    Im by trzeba było dawać i to, i tamto, i jeszcze coś na dokładkę, ale wszystko wg. zasług - w funkcji ilości i jakości ich produktów. Za jakość młodej generacji, którą wyprodukowali w tzw. Polsce Nieludowej wypadałoby im wręczyć Pałę Przechodnią i puścić bez majtek...
    Radzę od razu puścić bez majtek cały naród za spier... autostrady, nowo oddane bloki, które wiecznie wymagają poprawek i przede wszystkim rodziców za kompletny brak czasu dla swoich potworków, którzy doprowadzaja do szału nauczycieli... Oczywiście lista jest za długa, aby wymienić wszystkie zasługi naszych rodaków, bo przecież wypadałoby wspomnieć o wielbionych pracodawcach, biznesmenach, których głównym osiągnięciem jest okradanie państwa na każdym możliwym kroku i traktowanie jak śmieci zatrudnionych u siebie osób... Patrzcie jacy oni zaradni! Oczywiście w majtkach należy zostawić takich prymusów jak Ty, którzy zapewne w życiu są chodzącymi ideałami, a zamiast uczciwie pracować opie..alają się na necie pisząc brednie na lewo i prawo... Ja piszę, bo mam na to czas. Tak! Opie..alam się w pracy, ale moja płaca jest cholernie nie satysfakcjonująca, więc mam to gdzieś. Nie, nie jestem nauczycielem, ale w mojej rodzinie jest ich sporo (wszyscy mają stwierdzoną nerwicę, w tym moja partnerka, która dopiero co przekroczyła 30). Wystarczyło! W takim systemie, z takimi rodzicami i mogącymi robić co im się żywnie podoba pociechami niczego innego poza nerwicą osiągnąć nie można. Zapraszam chodzący ideał do pracy w szkole :-) Odechce Ci się pisania bzdur :-) Nie ma to jak dać się zaszczuć tym gnojom na górze. Zrzucili na barki samorządów odpowiedzialność za szkoły nie dając im wystarczających funduszy, a teraz udają mediatorów... POgonimy Was pewnego dnia! Wszystkich z wszystkich opcji!
    już oceniałe(a)ś
    13
    9
    @cholenderstwo "Za jakość młodej generacji, którą wyprodukowali w tzw. Polsce Nieludowej wypadałoby im wręczyć Pałę Przechodnią i puścić bez majtek..." ------------------------ Wystarczy tych, co ciebie wyhodowali.
    już oceniałe(a)ś
    3
    5
    @lojciecdyrektor dyrechtorze o ile się nie mylę nakazów pracy nie ma - masz wybór jest tylko jedna sprawa nauczanie to nie praca na taśmie do uczenia trzeba mieć talent -miałem z uczycieliczkami sporo do czynienia -czysty horror
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Po "owocach" poznajemy ich, są niezwykłe - cnotliwe w wiedzę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3