Wojciecha Jaruzelskiego bronili w niedzielnym programie szef SLD Leszek Miller i Robert Kwiatkowski z Europy Plus. - Dziś będę miał zaszczyt złożyć panu generałowi życzenia osobiście. Mieliśmy pomysł, żeby zaprosić go do Sejmu. Ale ponieważ pan generał obawiał się rozmaitych protestów, poprosił nas, żeby z tego zrezygnować - mówił Miller, który nie wziął udziału w uroczystościach urodzinowych Wojciecha Jaruzelskiego .
Robert Kwiatkowski, który był w hotelu Hyatt, tak relacjonował spotkanie: - To było spotkanie z historią, człowiekiem, który przeżył i współtworzył trzy epoki. Spotkanie godne byłego prezydenta Polski.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze