19-latka chora na zaawansowany nowotwór doznaje całkowitego wyzdrowienia. Przedtem bliscy dziewczyny modlą się o jej uzdrowienie za pośrednictwem kardynała Stefana Wyszyńskiego. Rzecz dzieje się 24 lata temu - i choroba nie daje nawrotów. Cud? - W każdym razie medycyna nie może tego wyjaśnić - twierdzą osoby, które podpisały oficjalny komunikat w tej sprawie. Dokument - niezwykle ważny w toczącym się właśnie procesie beatyfikacji kardynała Wyszyńskiego - zbada teraz Watykan.

We wtorek zakończył się proces dotyczący domniemanego cudownego uzdrowienia za przyczyną kardynała Stefana Wyszyńskiego. Oficjalny komunikat podczas ostatniej publicznej sesji procesu na etapie diecezjalnym w Bazylice św. Jan Chrzciciela w Szczecinie podpisali wicepostulator w procesie beatyfikacyjnym kard. Stefana Wyszyńskiego - kapucyn o. Gabriel Bartoszewski i ks. Sławomir Zyga - rzecznik prasowy Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. Dokumenty z procesu zostaną teraz przesłane do watykańskiej Kongregacji ds. Kanonizacyjnych, która wyda ostateczny werdykt w sprawie domniemanego cudownego uzdrowienia.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Uwierzę w cuda jak tylko odrośnie komuś noga albo oko. Niestety na razie wszystkie cuda to trudne do wyjaśnienia i potwierdzenia przekręty. Chyba bóg nie radzi sobie z cięższymi przypadkami.
    @shadowthrone Odrośnięcie nogi nie kwalifikowałoby się do kategorii cudu.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Jeszcze poprosisz Boga o cud, nie bój się. Za malutki jesteś, żeby się w takich kwestiach wypowiadać. Są chwile w życiu kiedy są tylko dwa wyjścia - wódka albo Bóg. Na wojnie nie było ateistów.
    już oceniałe(a)ś
    5
    45
    żałosny argument. człowiek w stresie może wzywać boga, mamy, kląc jak szewc albo kiwać się przód tył, tylko czego to dowodzi? ja sie zastanwaima raczej jak pokolenie naszych dziadków zachowało wiarę widząc co wyprawiali łajdacy w mundurach z napisem gott mit uns..
    już oceniałe(a)ś
    23
    2
    @pius30 Ty jesteś ogromnie wielki a nie przyszło ci do głowy, że kapelani wszelkich armii modlili się do Boga o zwycięstwo dla armii, której chleb żarli. "Niech Bóg wszechmocny sprawi, by wasze bagnety gładko wchodziły w pierś nieprzyjaciela."
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    Pomodlę się za Was dzisiaj.
    już oceniałe(a)ś
    1
    18
    Jeśli poprawi Ci to humor... Ciekawe, jak interpretowane są "cudowne" ozdrowienia wśród hindusów czy wyznawców animizmu? Modlą się tacy np. do słonio-lwa i komu zawdzięczają wyzdrowienie? Ale cicho, bo się piramida bzdur zachwieje...
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    @pius30 Ha...tymi słowami "wódka albo Bóg" skojarzyłeś mi się z pewnym starszym gościem na youtube, czy to jesteś ty? <a href="http://www.youtube.com/watch?v=AX9TnKq0_l0" target="_blank" rel="nofollow">www.youtube.com/watch?v=AX9TnKq0_l0</a>
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Dzięki za linka, rzeczywiście mądrze facet mówi. To nie jestem ja, jestem pewnie 40 lat młodszy, ale w pełni popieram to co powiedział. Życzę Wam z całego serca długiego i szczęśliwego życia. Wam i Waszym bliskim. I tak się za Was pomodlę ;)
    już oceniałe(a)ś
    1
    11
    @pius30 A ile bierzesz za modlitwę?
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @pius30 Nie trać czasu, lepiej coś poczytaj. Byle nie Biblię!
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @pius30 Spróbuj czasem coś zrobić, pomóc komuś, posprzątać w garażu, narąbać drewna, cokolwiek zamiast chlania i modłów. Może ci się poprawi, chociaż sądząc po wybujałym ego na cud w twoim przypadku trudno liczyć. Przy okazji - wierzysz, że twój bóg wpuści do swojego nieba człowieka, który z pogarda odnosi się do innych ludzi?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ale Wy jesteście wszyscy mądrzy ;) Ja wszystkim pomagam, jeżeli tylko mam taką możliwość, a w imieniu Boga wypowiadać się nie mogę ;) Bóg jest miłością, zbawienie jest w zasięgu każdego, kochajcie swoje dzieci, żony, czyńcie dobro, to wystarczy. Żebym tylko nie zapomniał pomodlić się w Waszej intencji przed snem :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    "inne osoby żarliwie modliły się do Boga za wstawiennictwem Sługi Bożego Stefana Kard. Wyszyńskiego" O kuźwa, nawet w niebie trzeba mieć znajomości. Koniec świata jak mawiał p.Popiołek.
    @nerwus0 A "CUDA" zdarzały się "ZAWSZE" tym, którzy już nie żyją. No, chyba że Rydzyk i Natanek...
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Niedługo się dowiemy, że JP II będąc duszpasterzem młodzieży akademickiej miał zwyczaj chadzać po powierzchni wody Morskiego Oka po posiłku. Choć mnie się zawsze wydawało, że czynienie cudów zgodnie z Ewangelią było wyłącznym przymiotem Jezusa jako istoty nadprzyrodzonej i co świadczyło o Jego świętości jako wysłannika Boga. Więc nie wiem, czy nawet w świetle doktryny chrześcijańskiej te brednie o cudach tego czy innego kapłana to nie jest zwykła herezja.
    @k-ac Źle ci się wydawało. Cuda nigdy nie były wyłącznym przymiotem Jezusa, choć róźniły się skalą od innych. Zresztą masz słowa Jezusa np. z ewangeli Łukasza "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: "Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze!", a byłaby wam posłuszna". Cuda są z doktryną chrześcijańską zgodne, ale za to oddawanie czci czy modlitwy do tych cudaków, ich i Boga obrazów czy relikwii są już herezją katolicką, a dokładniej łamią 1 i 2 przykazanie. Co nie zmienia faktu, że tłumaczenie wszystkiego co niewyjaśnione jako "cudów" wiary jest głupie. Nijak to nie tłumaczy, że sytuacje gdzie choroba ustępuje z niewyjaśnionych powodów występują wszędzie na świecie i nie zależą od religijności. Równie dobrze można twierdzić, że wstawanie lewą nogą leczy raka tarczycy bo tak wstawała pacjentka, albo, że żyły wodne w miejscu w którym leżała były tak silne, że ją uleczyły.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    No jasne, wywalić wszystkie leki. Zamknąć szpitale i apteki. Każdemu obywatelowi dać w prezencie klęcznik i niech się modli. Mama przecież świętych do ch... i trochę. M.in. za usilną pomocą JP II i Franza. Niech uzdrawiają. Niech im się nie wydaje, że są w raju tylko po to, by śpiewać a chórze niebiańskim.
    @nerwus0 Sorki. Miało być "mamy". Mea culpa.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Już nawet lekarzom kler coraz częściej próbuje odbierać zasługi ..co za bezczelność !!!
    @haneczka0129 Cześć Haneczko. Wiem, że Tobie nie wypada. Ja jednak ciut zmienię zakończenie Twojego wpisu. Oto ono: Qrwa mać!!!
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    @haneczka0129 Próbuje odebrać pacjentów. Ty nazywasz to bezczelnością,ja taki kulturalny nie jestem. Dlaczego ONI jednak korzystają ze służby zdrowia,mogą się przecież samo uzdrawiać?
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    Następny "święty" uzdrowiciel ? Szkoda, że już nikogo więcej nie "uzdrowi". A Rydzyk tak bardzo się modli, to może też kogoś "przywróciłby do życia", choć reanimacja stoczni pajacowi nie wyszła.
    już oceniałe(a)ś
    44
    5
    Śmieszne, że ktoś poważnie może to traktować.
    już oceniałe(a)ś
    39
    6
    szkoda komentować tych bredni ......a wodę w wino zamieniał sługus watykanu......barany
    już oceniałe(a)ś
    36
    7