Uprawianie sportów - jak najbardziej - przekonują lekarze. Ale trzeba to robić z głową. Jeśli w grę wchodzi sport wyczynowy, lepiej sprawdzić, czy aby na pewno mamy zdrowe serce. A jeśli zwykła, ale intensywna rekreacja, to trzeba się do niej przygotować

Mamy wreszcie coś optymistycznego do powiedzenia w kwestii choroby, która od lat cieszy się wyjątkowo złą sławą - ogłoszono podczas kończącego się dziś dorocznego zjazdu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Sztokholmie. Chodzi o przewlekłą niewydolność serca, która dopada coraz większą liczbę Europejczyków. Ocenia się, że z jej powodu cierpi dziś ok. 15 mln mieszkańców Starego Kontynentu, a niebawem będzie ich jeszcze więcej ze względu na starzenie się społeczeństwa, a także postęp medycyny. Lekarze coraz lepiej leczą tzw. ostre stany (jak np. zawały) i m.in. dlatego chorych z przewlekłą niewydolnością serca przybywa.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    1 75476 8323508 Zawal_na_stoku.. Amazing :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    1 75476 8323508 Zawal_na_stoku.. Bully :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0