Orlen chce kupić cały pakiet 38,6 proc. akcji Spółki ?Venstspils nafta?, który należy do rządu łotewskiego. Rosjan to złości

Łotewski minister gospodarki Aigars Štokenbergs poinformował, że PKN Orlen oprócz litewskiej rafinerii w Możejkach zamierza kupić także terminal naftowy w Wendawie na Łotwie.

Według łotewskiego ministra terminal jest potrzebny Polakom do eksportu wyrobów z Możejek. Polacy zamierzają bowiem zmodernizować litewską rafinerię i zwiększyć jej produkcję oraz gamę wyrobów.

Orlen chce kupić cały pakiet 38,6 proc. akcji Spółki "Venstspils nafta", który należy do rządu łotewskiego. Rząd zamierza sprzedać go za jednym zamachem przez giełdę papierów wartościowych w Rydze. Władze łotewskie planują, że za akcje dostaną ok. 70 mln łatów, czyli ponad 400 mln zł. Do firmy Latvijas naftas tranzits należy 48,89 proc. akcji terminalu w Wendawie, a pozostałe do drobnych akcjonariuszy.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze