Dobra wiadomość jest taka, że w Brazylii i Kolumbii wycinka wyhamowała. Jest też zła: w innych krajach drwale zaczęli ciąć więcej. Wciąż tracimy zbyt dużo lasów tropikalnych.

W ubiegłym roku udało się spowolnić straty w dziewiczych lasach tropikalnych, ale świat wciąż jest daleko od globalnego celu, jakim jest całkowite zahamowanie wylesiania do 2030 r.

Takie wnioski płyną z analizy danych satelitarnych, opublikowanych w tym tygodniu przez Global Forest Watch (GFW). Badacze lasów deszczowych podkreślają, że ludzkość musi je lepiej chronić, aby ocalić różnorodność biologiczną i spowolnić zmiany klimatu.

W Brazylii i Kolumbii wylesianie spadło o 36 proc. i 49 proc., ale gdzie indziej wzrosło

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Trzy podstawowe zasady ochrony przyrody, które trzeba powtarzać jak mantrę: po pierwsze kondomy, po drugie kondomy i po trzecie kondomy. A tak poważnie, to wszelkie formy deforestacji, w każdej strefie geograficznej, to milowe kroki do końca naszej cywilizacji. I o tym trzeba trąbić wszem i wobec.
    @Sandokan
    Problemem (lub może rozwiązaniem problemu, zależy z jakiej strony na to patrzeć) jest to, że znaczna większość ludzi na planecie ma to baardzo głęboko w pupie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zawsze gdy czytam takie rzeczy myślę sobie, że dla Ziemi będzie znacznie lepiej, jak już homo sapiens (?) dokona samozniszczenia. Bo to że się nie zmieni i to że myślące sensownie jednostki są w znacznej mniejszości i głosem na przysłowiowej puszczy to jest pewne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Co dzieje się z tym drewnem? Kto go kupuje?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Sandokan".
    Dlaczego nie na poważnie?
    Ludzi jest zdecydowanie za dużo, stąd zwiększona wycinka pod uprawy i hodowlę bydła. Kiedyś śmialiśmy się z kontroli urodzeń w Chinach a obecnie jest to niezbędne. Jeżeli będziemy się replikować w takim tempie to czeka nas głód i katastrofy klimatyczno- ekologiczne albo tym razem MEGA wojna światowa kasująca lekko licząc co najmniej 2 mld. ludzi- czyli jądrowa.
    @mik
    Ok. Na poważnie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @mik
    Na poważnie to chyba latwiej wprowadzić redystrybucję żywności i ograniczyć jej nadprodukcję. W ten sposób można równocześnie zlikwidować głód i ochronić środowisko.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    kup sobie ziemię i zasadz las. I przestań pierdzielić bez sensu pseudoekoterrorysto!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    11