W ubiegłym roku udało się spowolnić straty w dziewiczych lasach tropikalnych, ale świat wciąż jest daleko od globalnego celu, jakim jest całkowite zahamowanie wylesiania do 2030 r.
Takie wnioski płyną z analizy danych satelitarnych, opublikowanych w tym tygodniu przez Global Forest Watch (GFW). Badacze lasów deszczowych podkreślają, że ludzkość musi je lepiej chronić, aby ocalić różnorodność biologiczną i spowolnić zmiany klimatu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Problemem (lub może rozwiązaniem problemu, zależy z jakiej strony na to patrzeć) jest to, że znaczna większość ludzi na planecie ma to baardzo głęboko w pupie.
Dlaczego nie na poważnie?
Ludzi jest zdecydowanie za dużo, stąd zwiększona wycinka pod uprawy i hodowlę bydła. Kiedyś śmialiśmy się z kontroli urodzeń w Chinach a obecnie jest to niezbędne. Jeżeli będziemy się replikować w takim tempie to czeka nas głód i katastrofy klimatyczno- ekologiczne albo tym razem MEGA wojna światowa kasująca lekko licząc co najmniej 2 mld. ludzi- czyli jądrowa.
Ok. Na poważnie.
Na poważnie to chyba latwiej wprowadzić redystrybucję żywności i ograniczyć jej nadprodukcję. W ten sposób można równocześnie zlikwidować głód i ochronić środowisko.