Rzutem na taśmę rozporządzenie w sprawie nowych mundurów leśników podpisała minister klimatu i środowiska z dwutygodniowego rządu Mateusza Morawieckiego, czyli Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, która reprezentowała Polskę (obok prezydenta Andrzeja Dudy) na szczycie COP28 w Dubaju.
Rozporządzenie ma kilkadziesiąt stron i zawiera szczegółowy opis tego, jak mają wyglądać mundury pracowników Lasów Państwowych - od kurtek, spódnic i spodni (w wersjach galowej, wyjściowej, terenowej etc.), przez buty (kozaki, czółenka, półbuty, trzewiki etc.), paski, skórzane rękawiczki, krawaty, szaliki, skarpety, rajstopy, płaszcze z podpinką, swetry, polary, pikowane kamizelki, koszule z długimi i krótkimi rękawami, koszulki polo, T-shirty, bluzy, czapki i kapelusze do różnych mundurów, aż po wzory guzików, spinek do mankietów czy naszywek na mundury.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Bo Kanada ma leśników.
Polska obleśników
zachłannych na kasę i przywileje
ciekawe czy w Rozporządzeniu jest też nazwa firmy, która ma te mundury uszyć.
Leśnicy to ludzie z awansu społecznego. Takie Pcimiaki.
"Ojciec nicym, matka nicym, a ja umundurowanym leśnicym!"
Dla nich mundur, nawet listonosza, to awans i szacunek
Nie bądź głąbem... Jak można tak pisać o ponad 20 tys. ludzi? Zastanów się trochę!
Wzory przedwojenne były dobre przed wojną. Teraz jest wielki wybór doskonałych, sprawdzonych materiałów przyjaznych użytkownikowi, ale trzeba martyrologicznie sięgać do wzorców z II Rzplitej. Poza tym, leśnicy nie są służbą mundurową żeby nosić wojskowe mundury...
Wyglądać będą raczej jak junacy OSP w Boże Ciało.
A Tobie psychiatra.
Proszę grzecznie. I proszę przyjrzeć się amerykańskim generałom, którzy chodzą na codzień w mundurach polowych, a galowe (skromne) chyba tylko na 4 lipca zakładają. No, ale ich kondycja fizyczna imponuje (i zero wąsów). U nas oficer musi być jak z wiedeńskiej operetki (przeniesionej do Galicji).
Bardzo słuszny komentarz. Nie wiem nawet w jakim celu miałyby obowiązywać mundury terenowe. Po kiego grzyba, czy taki leśnik nie mógłby sobie kupić dowolne ubranie sportowe/terenowe w którym się najlepiej czuje? A jeśli chcieliby się czuć częścią bractwa LP to wystarczyłaby np. metalowa plakietka, którą można przypiąć do czegokolwiek.
Mundur wyjściowy - TAK, tylko jak najskromniejszy bez kretyńskich sznurów galowych.
Na razie nasze lasy wyglądają jak sprana ściera, z mnóstwem dziur po nadmiernych wycinkach. Może poczekać z tymi mundurami jak lasy będą zadbane.
Kłamiesz. Nie jest możliwe pobranie ekwiwalentu pieniężnego przez leśników.