To miał być kolejny zwykły dzień dla Luca Petersa, pszczelarza z prowincji Ontario w Kanadzie, ale – jak powiedział potem – coś takiego go jeszcze nie spotkało. Wczesnym rankiem odebrał telefon od policji, która poprosiła go o pomoc. Takie nietypowe prośby dotarły jeszcze do kilku innych lokalnych pszczelarzy.
Co się stało? Około godz. 6.15 funkcjonariusze zostali wezwani do wypadku ciężarówki na drodze Guelph Line w Burlington. To droga przebiegająca przez takie trochę odległe przedmieścia na zachód od aglomeracji Toronto. Gdy przyjechali na miejsce zdarzenia, niebo było niemal czarne od rojów owadów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tam gdzie mieszkam na blokowisku, kiedyś zaglądały tylko trzmiele. Teraz mam setki pszczół, które mają do dyspozycji kwiaty na tarasie przez cały sezon. Ale to od czasu gdy sąsiednia instytucja postawiła miejskie ule.