Jak podały kanadyjskie władze, w pobliżu miasta Halifax w leżącej nad Atlantykiem prowincji Nowa Szkocja pożary objęły już 25 tys. akrów (ponad 100 kilometrów kwadratowych).
Miasto Halifax, stolica tej prowincji, poinformowało, że spłonęło lub zostało uszkodzonych przez ogień co najmniej 200 domów i innych budowli.
Ogień strawił też tysiące hektarów ziemi w rejonie Barrington Lake i Shelburne County w południowo-zachodniej Nowej Szkocji. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli" – alarmują władze.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
No ale żywica jest łatwopalna. Poza tym, Kanada głównie drzewem iglastym stoi a te wydzielają mnóstwo łatwopalnych związków. Serce pęka patrząc co spotyka tę jedną z najpiękniejszych oaz przyrody na ziemi...