Działacze Lewicy swoją konwencję klimatyczną zorganizowali w Cisowie w gminie Darłowo (województwo zachodniopomorskie), gdzie znajduje się jedna z pierwszych farm wiatrowych w Polsce.
Konwencję rozpoczęli młodzi działacze, którzy mówili o skutkach kryzysu klimatycznego.
Michalina Szwed, studentka Politechniki Wrocławskiej: - To my będziemy żyć w świecie, który jest zaniedbany przez polityków. Ślepota władz musi przejść do historii. Muszą zacząć działać, bo już jest za późno. Pożary, susze, brak wody w kranie - to już widoczne skutki zmian klimatu. W przyszłości może być tylko gorzej.
Wszystkie komentarze
Ci zieloni sponsorowani przez Kreml, czy nowi, antykremlowscy? To poważne pytanie, bo dawniej wiele europejskich partii a takiego finansowania korzystało.
To nie są konkrety, bo te są już dawno określone w KE. Von der Leyen pieprzy na okrągło o tym od roku, a Polaki pierwszy raz słyszą o transformacji od Czarzastego? To jest politykierstwo do którego, w razie czego będą dorabiać naukowe zaplecze. Bo teraz go nie mają. Polityczne pustosłowie.
Ludzie, zacznijcie w końcu to rozróżniać, bo nigdy zachodniej cywilizacji nie dogonimy.
Łatwiej krytykować lewicę niż PiS i SP, które robią wszystko by OZE dołować?
Przypomnę sławne stwierdzenie jednej z czołowych intelektualistek obecnej władzy "Nie chcę, aby któregoś dnia śmigło wielkości autobusu spadło mi na głowę – argumentuje posłanka PiS Anna Zalewska". I powstała ustawa 10H praktycznie wstrzymująca w 2016 roku budowę wiatraków na lądzie.
No na ladzie, ale przy brzegu juz nie. Moj prad 1.0 tez byl spoko.
Ale to wyjatki od nicnierobienia.
A za brak OZE nasz kraj placic bedzie kary. Szczęście morawieckiego, ze pandemia nastala i UE westrzymala rozliczenia z miksu energetycznego.
A to co en. pisze to niestety smutna prawda. Co nie znaczy, ze nie nalezy politykow z tego tematu nie rozliczac.
Wybudować ile się da i gdzie się da!
SUPER!
Niestety w tych publikacjach nie ma Polski. To jest klasyczny przykład gdy do rządzenia krajem wybiera się partię ciemniaków z polecenia plebana.
Produkcja elektrolizerów ma pełne poparcie UE. Producenci obiecują, iż do roku 2030 zwiększą produkcję dziesięciokrotnie.
www.rechargenews.com/energy-transition/eu-backs-green-hydrogen-subsidies-as-electrolyser-firms-vow-to-boost-output-tenfold-by-2030/2-1-1215495
Światowa produkcja zielonego wodoru, wygeneruje co oczywiste światowy handel wodorem. Przewiduje się iż w roku 2050 wartość tego handlu wyniesie 10^13 dolarów, więc nie od rzeczy jest projektowanie statków do przewozu wodoru.
splash247.com/european-design-for-a-37500-cu-m-liquefied-hydrogen-carrier-unveiled/
W Polsce żadni naukowcy do tego nie są potrzebni, bo wyjdzie Czarzasty, Zandberg i jakaś trzecia i wszyściutko szybciutko oznajmią, co i jak trzeba zrobić, żeby wszyscy byli zadowoleni.
Aż dziw bierze, dlaczego reszta Unii nie prosi ich radę, przecież zaoszczędziliby miliardy na nikomu niepotrzebne badania i wiele zmarnowanych na nie lat.
Jak to dobrze, że w Polsce nie są finansowane z budżetu żadne poważne badania naukowe nad transformacją energetyczną. Mamy przecież Lewicę.
Zgoda sa miedzynarodowe projekty badawcze w tematyce zielonej energii finansowane z budżetu UE.
Wcale nie potrzeba przeznwczac 1mld. z budzetu PL by miec sukcesy zwlaszcza, ze rozliczenia tych pieniędzy sa mętne.
Reszta postulatów to pochodna tego czego nie zrobili pis i po przez ostatnie 15lat.
Zgarniali miliardy z certyfikatów i traktowali jak ekstra gotowka do wydania dla siebie a nie na transformacje energetyczna. A spółki energetyczn udawały, ze pracuja zamiast inwestowac w rozbudowe i tylko straszyli blackoutem.
I nie polska nie ma dobrych warunków wiatru na lądzie. Na morzu predzej. Opracowania sa znane od lat i nic sie nie zmienilo.
Tutaj raczej powinno sie isc w fotowoltaike + atom + wiatr z wybrzeża.
A niedoceniane biogazownie rozbujać a biometanowniach nie wspominajac.
Co z cieplem geotermalnym? Podobno mamy spory potencjał a wykorzystujemy promil.
Czemu biopaliwa tak z uporem sa pomijane. Czemu nie mozna zwiększyć udzialu POLSKIEGO surowca bioetanolu i biodiesla w wolumenie sprzedazowym. Jakos mozna jezdzic na 100% spirycie tylko nie w Polsce.
Zanim zielony wodor zagosci i auta na niego minie ogrom czasu a juz teraz mozna spalac paliwo odnawialne bez wiekszego uszczerbku dla obywateli a duzego zysku dla gospodarki i środowiska.
ciepło oraz chłód geotermalny są podstawowym źródłem energii dla budynków w większości projektów badawczych UE. Tworzony jest atlas geotermalny, żeby każdy mógł sprawdzić na ile watów energii może liczyć w swoim regionie. Rozdzielczość atlasy będzie zależeć od zaangażowania (pieniężnego) poszczegółnych krajów. Polska w tym nie uczestniczy.
I chodzi o głownie płytką geotermię niskotemperaturową do pomp ciepła, ale nie tylko dla domków, ale też bloków, dzielnic, czy współpracy z innymi ciepłowniami.
Lewicowi politycy nawet o tym nie wspomnieli, a w budynkach jest 40% emisjii i zużycia energii w UE.
Prywatne firmy na badania wydają własne pieniądze. Oczywiście część tych badań jest wspomagana pieniędzmi podatników, ale koniecznym jest by zdawać sobie sprawę iż politycy w tych procedurach raczej przeszkadzają.
Na podstawie zagranicznych publikacji, polscy naukowcy absolutnie nie zajmują się tymi problemami, ograniczjąc się do kasandrycznych wizji o czym mieliśmy okazję przeczytać w artykułach Wyborczej.
Tematów badawczych jest wiele, parę z nich to poszukiwanie tanich katalizatorów dla elektrolizy wody, podniesienie sprawności tego procesu, badanie możliwości przesyłu zielonego wodoru w istniejących rurociągach, zastosowanie zielonego wodoru do magazynowania energii, itd, itd.
Dobrze, że ta lewicową "święta trójca" wspomina o tym, dobrze, że tłumaczy kto zawinił, ale są to, co nie dziwi ignoranci. Szkoda, iż w Polsce nie ma ludzi z wizją, (mnie choć z daleka zaskoczył Solorz, ale są to mikro inicjatywy), ale czy są słuchacze dla tych inicjatyw?
Nie sposób zgodzić się ze wszystkim co piszesz. Dodawanie bioetanolu nie rozwiązuje problemu, być może jest to jakieś rozwiązanie dla Polski, nie dla świata.
Samochody ciężarowe na wodór już są produkowane w Stanach (Hyzon) w Korei Południowej (Hyunday) i eksportowane do Europy. To właśnie Hyzon dostarcza ogniwa paliwowe do polskich autobusów. Za niecałe dwa lata dołączy Mercedes i pewnie paru innych producentów, więc po co bioetanol? Nie lepiej sądzić truskawki? Polska dzięki partii Kaczyńskiego została beznadziejnie w tyle, widać to na tle świata.
Nie masz racji wspominając o "atomie". Ile tych elektrowni należy wybudować? Tylko jedną czy może pięć, a może więcej? Każda to lekko 100 miliardów PLN oraz 10 lat budowy kazda. Jak należy te elektrownie budować? Wszystkie na raz, czy każdą pokolei?
Świat odchodzi od energii jądrowej bo jest droga w budowie, kapitał jest zamrożony na wiele lat, a kłopoty będą dużo większe gdy nadejdzie konieczność jej likwidacji. W Stanach w roku 2021 odwracalne żródła energii wygenerowały więcej mocy niż elektrownie atomowe.
cleantechnica.com/2022/04/27/renewable-generation-surpassed-nuclear-in-the-u-s-electric-power-sector-in-2021/
Rzeczywisty światowy trend widać na przykładzie Danii, która planuje budowę dwóch wysp by zwiększyć produkcję prądu z odnawialnych żródeł. Chyba tylko wraże Chiny są entuzjastycznie nastawione do energii nuklearnej, choć jak widać próba z reaktorem atomowym opartym na torze się nie powiodła.
www.zmescience.com/science/news-science/denmark-wants-to-build-two-energy-islands-to-expand-renewable-energy-03052022/
Aby byla jasność ja nie mowie o nastepnych 10latach tylko tym co trzeba bylo zrobic 7-8 lat temu. I to nie rzad PL a UE.
Dobrze ponad 95% aut spala paliwo kopalne, CO2 wykopane z ziemi. My chcemy go jak najmniej emitowac, to czemu nie uzywac tych odnawialnych JUZ teraz. Nie trzeba wymieniac u obywateli aut a tylko paliwo z kopalnego na odnawialne przy okazji miejsca pracy i tozwoj gospodarki zostaje tu na miejscu.
A technika wodorowa niech sie rozwija dalej swoim torem. Jak najbardziej! Sam bym chcial miec baterie wodorowa zbierajaca nadwyzki pradu z dachu ( a i na dzialce mam miejsce) w butlach pod ziemia. Ale takie rzeczy chyba nie zobacze przed 2040.
Atomowki a tak by zastapic chociaz czesciowo węglowe. Zreszta pradu wieszcza, ze coraz wiecej bedziemy potrzebowac. Jak nie swieci i nie wieje to prad jakis staly i czysty by sie przydał. Nie liczmy tylko na sasiadow.
I znow jestesmy w plecy o kilka lat z tematem a problem nie zniknął tylko się pogłębia!
Moze zandberg ma rację by podnająć atomowki od niemcow i przesylac prad do polski wylaczajac np. taki Turów.
Np. taki Fraunhofer Institute - jestem pewien, że nie wydali własnego 1 euro.
W UE jest masa instytutów komercyjnych. Wyniki ich badań są ich własnością, z której czerpią ogromne zyski. Mają gargantuiczny wkład w budowę potęgi technologicznej UE i dlatego KE na każde ich żądanie przydzielają im nieograniczone środki na badania.
W Polsce działa kilka niewielkich ośrodków np. taki OBRUM.
Nie musicie trudzić się wymyślaniem jak rozwiązać problem transformacji energetycznej i nie muszą tego robić politycy Lewicy. Robią to za nas europejscy naukowcy.
Ale ja nie wymyslam niczego. Ja pokazuje jak JUZ mozna obnizyc emisje gazow cieplarnianych BEZ CZEKANIA na te europejskie rozwiazania.
Jak pisalem, niech je wymyslaja i komercjalizuja ale na razie to sa pilotaże i projekty, nie komercyjne rozwiazania! A czas ucieka i pieniadze uciekaja.
Dużo plusów za trzy pierwsza akapity, a duży minus za ostatni.
To są politycy, nie naukowcy, nie nazywaj ich "ignorantami".
Jeśli oni są dla Ciebie ignorantami, to kim są pisy? Rozwalili DZIAŁAJĄCE już firmy wiatrowe, bo się suterenowi nie podobały!