Słucham...słuchałem Trójki od lat 70., od "Radio Kuriera". Teraz nie mogę zasnąć, bo nie mam "Maniaka po ciemku" w poniedziałek. Nie mam "Bielszego odcienia bluesa" we czwartek, "Listy przebojów" w piątek "Mini-maxu" w niedzielę. Zabrali "Muzykę bez granic"... Zabrali radość słuchania i nadzieję. Smutno mi. Olek z Leszna
Gęsia skórka na wspomnienie Kaczkowskiego
To prawda, co Czytelnik wskazał. Dla mnie Trójka, ta dawna Trójka, to nie była tylko muzyka. Przede wszystkim był to Teatrzyk "Zielone "Oko" oraz cykl "60 Minut na Godzinę" z Jackiem Fedorowiczem w roli głównej. To była piękna lektura i mądra satyra. Był też okres kiedy Piotr Kaczkowski miał nocne audycje, w których czytał lekturę. Aż mam gęsią skórkę na rękach na te wspomnienia.
Jeśli chodzi o muzykę, to później ją odkryłem za sprawą Piotra Kaczkowskiego. Dzięki niemu zakochałem się w muzyce King Crimson, Genesis, Pink Floyd. Pamiętam audycje, kiedy po raz pierwszy puścił na antenie Dark Side of The Moon. Był też "Bielszy Odcień Bluesa" Panów Manna i Chojnackiego, ech było tego dużo.
Ze wspomnień pamiętam też jak słuchałem nocnej audycji bodajże z muzyką elektroniczną - do północy 12 grudnia 1981 r. Potem muzyka umilkła. Sądziłem, że to jakaś duża awaria w rozgłośni.
Słuchałem też audycji Tomka Beksińskiego - też tej jego ostatniej. Zapowiedział w niej swoje odejście.
Trójka kształtowała moją wyobraźnię i wrażliwość. Dziękuję za to.To już nie wróci. W sumie mam łzy w oczach. JK
Dlaczego wszyscy pracownicy Trójki nie zrobili strajku?
Tak samo byłem słuchaczem Trójki od ponad 45 lat. Takie audycje Pana Marka Niedźwieckiego, Wojtka Manna czy Pana Janusza Chojnackiego dawały mi dużo radości. Komuna nie zniszczyła takiego radia, a tu przyszła dobra [zmiana] i roz......
Mój syn, który ma 30 lat, też słuchał audycji muzycznych Chojnackiego, Manna czy Niedźwieckiego. Jest rozgoryczony, wręcz wściekły na to, co banda nieudaczników na stanowiskach zrobiła z "Trójką". A wielka Pani prezes się wypowiada, że trzeba wreszcie wielkich zmian.
Brak mi słów na to barbarzyństwo, zagładę, zniszczenie, które zrobili ludzie tej zmiany. Chciałbym doczekać chwili, kiedy Ci ludzie odpowiedzą za to i będą siedzieć w więzieniu z wysokimi karami. Jak potraktowali ludzi, fachowców od tak wspaniałego radia.
Został mi ból i wielki żal i myślę, że na długo pozostanie jak też na mego Syna. Dlaczego wszyscy pracownicy z Trójki nie zrobili strajku solidarnie w obronie ich kolegów i koleżanek z pracy w odpowiednim czasie? Może do tego rozbioru by nie doszło. Pozdrawiam wszystkich fanów dawnej Kochanej "Trójki:. Krzysztof Z.
Rozpoczęłam słuchanie Trójki chyba od zarania. Brat kupił radio z UKF i tak się zaczęło. Szkoła średnia, potem studia i dorosłe życie. Dzień rozpoczynało się od włączenia ukochanej stacji. Dzieci pokochały "Trójkę" i wychowywały się na znakomitej muzyce i kulturze słowa.
Wracam myślami do wszystkich audycji, redaktorów i osób związanych z prawdziwą Trójką. Jest ich tak wiele, że nie sposób wszystkich wymienić. W pamięci utkwiła mi "Powieść w Wydaniu Dźwiękowym - Egipcjanin Sinuhe" - to było przeżycie!
A pamiętacie "Tylko Dla Orłów?" Pękałam ze śmiechu. A z niedawnej przeszłości cudowne rozmowy Wojciecha Manna z Anną Gacek?
Można wymieniać bez końca mnóstwo wspaniałych audycji. Łza się w oku kręci i serce pęka. Teraz jestem z Radiem Nowy Świat. Dziękuję za to, że mając 71 lat mogę cieszyć się słuchając Radia, które mnie odmładza. Bożena
Czekamy na Wasze trójkowe wspomnienia. Wyborcza to Wy. Piszcie: Listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Grudzień 1999 r. spędziłem świętując, maiłem ku temu jakieś tam okazje. Zaraz po tym wyjechałem w góry witać nowy rok! o śmierci red. Tomasza dowiedziałem się wracając z pracy chyba 6 stycznia 2000 r. Kuba Strzyczkowski zapowiedział audycję wspominkową oraz to, że redakcja pożegnała swojego kolegę ... Popłynęły mi łzy.
Taka była Trójka! Taka była jej moc, że ja tę stację po prostu kochałem! (na marginesie, wyobrażam sobie, jak Tomasz Beksiński przeżywałby obecne czasy? PiS pewnie dla niego stworzyłby nowy kodeks i nową karę - spalenie na stosie)
W audycji wspominkowej wystąpiła jakaś kobieta. Opowiadała, jak to znajdowała się na jakichś sobotnich prywatkach czy spotkaniach, a ona marzyła by znaleźć się przy głośniku i słuchać audycji Beksy. To byłem tez ja! Jakże męczące były dla mnie rozmowy o niczym, wobec myśli, że w eterze mógłbym zagłębić się w świecie moich ukochanych dźwięków. ile razy obrywało mi się, że przełączam radio a goście wolą .... Ech!
Albo audycja Piotra Kaczkowskiego i płytą jaką przywiózł prosto z Londynu i chciałby w "Mini maxie" zaprezentować. I totalne moje zauroczenie - chyba stałem się tak oddanym fanem tego zespołu. A pan Piotr puścił "Faith" the Cure .... Potem audycja wspominkowa Tomka, po koncercie w 1996 r. w katowickim Spodku. I właśnie na sam koniec, ostatni bis - "Faith" i niesamowity klimat.
Albo "Pandora" i dzień bez tegoż utworu, jako dzień stracony - jaki zespół może być tak współcześnie doceniony?! Cocteau Twins i niesamowita piosenka. A po tym, audycje Beksy i muzyka Dead can Dance, kto słuchał ten wie, że dotykały nieba.
Marillion w radiowej Trójce i koncerty w Polsce! 1987 i trasa promując krążek "Cluchting At Straws" - To była magia!
Było minęło - PiS zabił to wszystko. Tak po prostu - teraz ma być Zenek! (podobno przez pisowców określany współczesnym Chopinem)
Tak, to jest ten świat i trzeba się pogodzić, bo jak się nie podoba to w ryj. Polska dla Polaków!
Ciężko uwierzyć, że to się dzieje naprawdę, ale się dzieje ... Ku uciesze potwornych troglodytów u władzy.
Chciałoby się Pana uścisnąć! Pana ból podziela wielu słuchaczy. Na pocieszenie polecam we wtorki audycję Pana Chojnackiego w poniedziałek od 19-21 "Strumień Zdumień" w RNŚ. Jest naprawdę co posłuchać i jakoś się lżej na duszy robi.
Dziękuję za chęć przytulenia ... Audycji posłucham!
Trójka radiowa była nieustannie niszczona, jeszcze przed tą hołotą pisowską. PO też wprowadzała "zmiany" oczywiście słabo akceptowane przez słuchaczy. ...ale kto wszystkim dogodzi? ..jak mawiał Czabański a fuj!
a dziś to tylko ch.. d.. i kamieni kupa.
Raport O Stanie Świata Dariusza Rosiaka, rewelacyjny program, też można sobie odsłuchiwać w internecie, teraz może jeszcze lepszy, bo dłuższy, godzina-dwie i co najmniej dwa razy w tygodniu
Halo Radio, dla mnie znakomite, różni prowadzący, przeróżne tematy, interesujący goście, audycje dwugodzinne, wiec zgłębiać temat jest kiedy, zero reklam, nieco muzyki i ZERO polityków
,
No niestety, przy całej mojej sympatii, radio Nowy Świat jest fajne ale nie ma tego czegoś.
Jest lepsze od ostatniej trójki jakieś milion razy, circa about.