Każdy ma jakąś strategię na kryzys. Tak samo zresztą jak na czas prosperity. Nie wierzycie? Zapytajcie znajomych. Ja tak zrobiłem
Tekst był opublikowany w „Dużym Formacie” 23 marca 2009 r.
CZYTAJ TAKŻE: Nowe wydanie magazynu "Wyborcza Classic"
Przed kryzysem Andrzej chciał kupić używany samochód i 60-metrowe mieszkanie. Wybuchł kryzys, więc samochód kupił nowy, a mieszkanie o 20 metrów większe. Bo kryzys to świetny czas na zakupy.
Przed kryzysem Zenon żył z odsetek od kapitału. Teraz idzie do pracy za 3 tysiące złotych. Z powodów moralnych.
Jacek zamroził swoje biznesy z Chinami. Myśli o wojnie.
Zanim zaczął się kryzys, Maciek lekturę "Gazety" zaczynał od kultury. Teraz zaczyna od gospodarki. Bo kryzys to wspaniały temat dla sztuki.
Wszystkie komentarze