Tak, Julia Szeremeta to objawienie polskiego sportu - jechała do Paryża jako młodzieżowa mistrzyni Europy, przywiozła tytuł wicemistrzyni olimpijskiej. To pierwszy medal w boksie dla Polski od 32 lat, wtedy jeszcze ta dyscyplina trzymała się nieźle. Poprzednim finalistą olimpijskim był legendarny Paweł Skrzecz w 1980 roku, czyli w zupełnie odmiennej epoce i rzeczywistości.
Taniec Julii w ringu, jej odwaga, młodzieńcza pewność siebie - wszystko to miało swój urok, spływający na rodaków z ringu zbudowanego na kortach Rolanda Garrosa. Podobało mi się stwierdzenie Szeremety, że skoro miało być złoto dla Polski na tych legendarnych kortach, to będzie. Liczyliśmy na liderkę tenisowego rankingu WTA Igę Świątek, nikt nie stawiał na Julię, która wyskoczyła do boju o złoto zupełnie nieoczekiwanie. Świetna historia sportsmenki bez kompleksów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Bez przesady była miała rodzinę dzieci i nie wyglądała jak mezczyzna
"Ideologia kontra bezpieczeństwo kobiet
Stanowisko MKOl jest czysto ideologiczne, sprzeczne z nauką i empirią nt. fizycznych różnic między kobietami a mężczyznami. Stanowi wyraz zastąpienia płci biologicznej kategorią płci deklarowanej."
"Mamy więc sytuację, gdy dwa testy (nie na poziom testosteronu, jak podają media, ale chromosomalne, co wyraźnie podkreśla IBA) wskazujące na niekwalifikowanie się do rozgrywek w kategorii kobiet są nieuznawane przez MKOl, który zniósł jakiekolwiek testy płci w 1999 r. i ustala płeć wyłącznie na podstawie wpisu w paszporcie.
Również inna organizacja bokserska, WBA (Światowa Organizacja Boksu), stwierdziła, że Khelif (oraz 4 inne osoby) jest płci męskiej, i poinformowała o tym MKOl."
www.iba.sport/news/iba-clarifies-the-facts-the-letter-to-the-ioc-regarding-two-ineligible-boxers-was-sent-and-acknowledged/
Nie cierpię boksu, ale obejrzałam końcówkę pojedynku. I uważam, że Tajwanka była lepsza technicznie, a nie siłowo. Zresztą wygląda raczej mikro w porównaniu do polskiej zawodniczki.
Dalsze kwestionowanie"urody"Chinki grozi wojną z Tajwanem.