Polka pokonała 6:1, 6:0 Sarę Sorribes Tormo (WTA 55). I musiała głęboko zapaść jej w pamięć.

Świątek rozpoczęła w poniedziałek swój 101. tydzień przebywania na szczycie globalnego rankingu. I posiada tak znaczącą przewagę nad próbującą ją ścigać Aryną Sabalenką, że nawet gdyby znienacka postanowiła wszystko przegrywać, a – rywalka wszystko wygrywać – to utrzyma pozycję liderki przez przynajmniej 106 tygodni.

W żadnym geście polskiej supergwiazdy nie widać jednak, by ubywało jej motywacji, determinacji, koncentracji. Tym razem wprawdzie zaczęła od podwójnego błędu serwisowego i już w piewszym gemie dała się przełamać (zagrywała pod słońce), ale zareagowała w swoim stylu, po mistrzowsku. Natychmiast wyrównała – jeszcze z trudem – by następnie gromadzić już punkty seriami. Wygrała nawet 10 akcji z rzędu, w inauguracyjnym secie pozwoliła Sorribes Tormo na ledwie jednego winnera.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Igulka graj tak jak grasz:))
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Jak wygra to pewnie odpuści
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Iga dobrze gra ze słabymi,które może zdominować i nie zminiać swojego stylu.Gorzej jej idzie z zawodniczkami myślącymi ,silnie serwującymi i returnejącymi potrafiającymi zmieniać styl jak Rybakina.Dopóki Iga nie nauczy się zmieniać sposób gry w trakcie seta i nie urozmaici zagrań będzie z nią pregrywała.Dlaczego po wygraniu wysoko 1 seta nie próbować w drugim zmieniać styl i potraktować go jak trening.Zamiast wygrać np 6:0 moze wygrać np 6:4 czy 5 .Myślę ,że tak gra np Rybakina ,która często przegrywa drugi set.W tej chwili Rybakina jest bardziej wszechstronna i szybciej myśląca na korcie.
    @tubylec obserwator
    Tak jest! I dlatego to nie Iga, ale Rybakina ma 19 trofeów, w tym 4 GS, i dlatego to nie Iga a Rybakina jest już ponad 100 tygodni numerem 1!
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @tubylec obserwator

    Tak sie nie robi.
    Od tego sa treningi i sparingi.

    Jak wygrywasz 3:0 w cwiercifinale LM to nie zmieniasz skladu o 100% na druga polowe.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Evergreen1234
    ale z Rybakiną ma 2:6 i jak nie zmeini stylu będzie tylko gorzej
    już oceniałe(a)ś
    2
    5
    @tubylec obserwator
    Ale nie mają znaczenia H2H pomiędzy poszczególnymi zawodniczkami, tylko ogólne rezultaty.
    H2H Gauff-Świątek jest 9:1. Czy to znaczy że Gauff jest beznadziejna i nie zasługuje żeby być obecnie numerem 3 na świecie?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Evergreen1234
    TFU!!!!! Jest: Świątek - Gauff 9:1 oczywiście!!!!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @tubylec obserwator
    Generalnie w sporcie jest tak, że łatwiej się gra i wygrywa z przeciwnikami słabymi, niż silnymi. A jak się gra łatwiej, to z zewnątrz wygląda to tak, jakby się grało lepiej. Ameryki nie odkryłeś.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @tubylec obserwator
    w oficjalnych spotkaniach 2:4.
    Rybakina jest niewygodną zawodniczką dla Igi - pełna zgoda. Ale też Rybakina ma papiery na to, by zameldować się na #1 rankingu - potrzeba jej "jedynie" więcej regularności, bo wciąż zdarzają jej się wpadki i przegrywane mecze z ogórkami.
    Jeśli to wyeliminuje - ma szansę w przyszłym roku na #1

    PS Świątek-Sabalenka 5:3
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Final Swiatek - Rybakina, Iga bedzie chciala sie odegrac.
    Taki szczyt formy na miesiac przed RG ?
    Ciekawe czy Rzym troche odpusci.
    @pijmy_szybciej_bo_sie_sciemnia
    Gdyby przegrała, pewnie napisałbyś: taka słaba forma na miesiąc przed RG?
    To kiedy jest dobrze?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Evergreen1234
    jeszcze po drodze jest Sabalenka i Coco, dzisiaj się okaże, kto odpadnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @Glos_2017
    Z Sabalenką możesię spotkać nie po drodze, ale najwyżej w finale. A Coco? To ONA może się martwić spotkaniem z Igą.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Mi Bête Noire na zawsze już się kojarzy z Brianem Ferry. Teraz z przyjemnością dopisze Igę.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Brawo Iga.
    Zawsze znajda sie pesymisci ale nie zawracaj nimi glowy.
    Nie zawsze sie wygrywa.
    Tennis to bardzo trudna mantal gra.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Oczywiscie bardzo się cieszę szybka wygraną Igi, ale musimy pamietać, że Iga przyzwyczaiła nas ostatnio do nagłych spadków formy. Jeszcze zostały 3 mecze.
    @Glos_2017
    czy realna ocena sytuacji jest nie do przyjęcia przez Zetki?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Znakomity test. Stec jak Iga - stałe trzyma swój, co najmniej przyzwoity poziom.
    Tak trzymać !

    PS. tylko że ... oglądać to WSZYSTKO ...kiedy on ma czas na życie??
    @mini1448718261851konto
    Dziękuję serdecznie. Będę się nadal starał.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0