W finale turnieju rangi WTA 1000 w Indian Wells Polka rozprawiła się z Marią Sakkari. Wygrała 6:4, 6:0.

Gdybyśmy mieli założyć Idze Świątek kostium marvelowskiej superbohaterki i wymyślić dla niej supermoce, wystarczyłoby obejrzeć jeden z turniejów, w których osiąga swój szczytowy poziom. Rozmiar żadnej ekranowej przeszkody nie miałby znaczenia, ponieważ Polka by ich nie przeskakiwała, lecz przez nie przenikała.

Tak wyglądała cała impreza – uchodzi za szóstą w hierarchii, po czterech wielkoszlemowych i finale Masters – w luksusowym kalifornijskim miasteczku, w którym mieszka najwyższy odsetek milionerów w całych Stanach Zjednoczonych. Tenisistka numer jeden na świecie rozprawiała się z kolejnymi rywalkami z ujmującą i kojącą lekkością, błyskawicznie, podczas jej meczów nie sposób niepokoić się o wynik. Można raczej współczuć zawodniczkom uwijającym się po drugiej stronie siatki. Bezradnym, często wręcz zrezygnowanym.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    w AO 2024 odpadła w III rundzie
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Cieszę się bardzo z sukcesu p. Igi. Zastanawiam się tylko kiedy znowu panowie dziennikarze zaczną zwalniać trenera i psycholożkę. Dotyczy to także Lewandowskiego. Na razie pieją z zachwytu.
    @Toreador
    No nie. Dziennikarze nie zwalniają trenera i psycholożki.
    Nieraz niepotrzebnie nakręcają atmosferę na kolejny sukces. (Aczkolwiek nie jakoś przesadnie i za często). Ale gdy ten nie przyjdzie nie ma dziennikarskiego wieszania psów na trenerze i sztabie, nie przesadzajmy już.

    Robią to natomiast często niektórzy użytkownicy tego forum - jak tylko IŚ ma "czelność" nie wygrać jakiegoś turnieju, natychmiast pojawiają się wpisy, że sztab trzeba wymienić bo się nie sprawdza, a Janusz Tenisa przecież WIE.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Potwierdza się. Iga nie trafia z formą na AO. Trzeba coś z tym zrobić. Po superformie w Masters przyszedł regres na wielkoszlemowy AO, po czym od arabskich tysięczników wzrost gdzie szczyt osiągnęła w Indian Wells. Tenisistki które sprawiały jej kłopot w AO rozbiła. Podobnie było w 2022 roku. Po tym co pokazała serią 37 kolejnych zwycięstw, gdyby forma przyszła wcześniej nie powinna mieć kłopotów, nawet z Barty. Nie wiem może zamiast tych pokazówek i drużynówek trzeba się przecierać w Brisbane czy Adelajdzie.
    @Brian.1
    Nie lubi szybkich kortow na AO, nie moze tam grac tego co lubi.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Gratulacje Pani Igo i dalszych sukcesów.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Szkoda, że finału nie było w telewizji. Trochę wstyd, że mecz online jest tylko na Wp.pl.
    @ZKRK1952
    Canal+ jest w cenie jednej pizzy na mieście.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @muchatoowad
    Ale lepiej ponarzekać.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    A szpece z tego forum od ciągłego zwalniania Wiktorowskiego i Abramowicz to już wyspali się, czy nadal udają, że Iga nie wygrała? ;-)
    @morys
    Zbierają siły na kolejny turniej, w którym Iga akurat nie wygra.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @morys
    I jeszcze jak słabą tenisistką na tle Sabalenki Świątek.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Iga jest wspaniała. Niemniej będzie wielka, jak wygra Wielkiego Szlema.
    @Dany.ainge
    Masz na myśli wygranie czterech zawodów wielkoszlemowych (AO, RG, Wimbledon, USO)? Tylko trzy tenistki Maureen Connolly (1953), Margaret Smith Court (1970) i Steffi Graf (1988) wygrały wielkiego szlema. Mężczyzn tylko dwóch. Wyszukaj sobie ile wielkich tenisistek i tenisistów nie wygrało WS. Tu oprócz wielkości trzeba mieć też dużo szczęścia i odporności nerwowej. Ot choćby Djoković który nie wytrzymał nerwowo ostatniej lewy i przegrał x Miedwiediewem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Brian.1
    Dlatego wtedy będzie wielka. Teraz jest niesamowita, ma swój czas itd. Ale do historii i legendami stają się zdobywcy wielkiego szlema. Albo przynajmniej ci, którzy zdobyli 3 tytuły w danym sezonie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Co to bohomaz, „wiedzieliśmy się”?
    @mariusz_kosyla
    O co ci chodzi z tym bohomazem?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0