Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze
No jednak ten hit to będzie raczej do jednej bramki, natomiast u buka Zvieriev jest zdecydowanym faworytem w meczu z HH, co mnie trochę dziwi, przecież Zvieriev skończył grać praktycznie nad ranem, po mikście ledwo chodził więc wiele wskazuje na to że fizycznie się nie odbuduje
Kerber wyglada jak cień siebie samej.
fantazja
Ze co - imbecylu?
Wystarczy dwóch, czy musi być czterech (że o sześciu nie wspomnę)?
Trzeba miec rezerwowych w razie kontuzji.
chodzi mi o to, czy jest taki wymóg organizatorów turnieju, żeby we wszystkich konkurencjach nie byli to tylko ci sami tenisiści (tki), czyli że dane państwo ma wystawić co najmniej cztery różne osoby?
Bo jak 4, to jest to rzeczywiście turniej między państwami, bo tylu dobrych zawodników musi pochodzić z jednego państwa, aby można było to nazwać reprezentacją państwa. A jak dwójka, to jest to mniej "państwowo", a bardziej indywidualnie.
Uff, starałem się, żeby jasno przedstawić myśl, ale chyba tylko zagmatwałem.