Nasze kluby latami pracowały na opinię takich patałachów, że teraz rozsierdzają rywali próbami stawiania oporu.
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji

Co do holenderskiej poniewierki Legii mam odruchowy patriotyczny oburz, no bo jednak tam się zrobił nie tylko srogi bajzel organizacyjny i w konsekwencji afera z nadgorliwymi mundurowymi. Jeśli w mieście wiele godzin przed meczem urządzono klasyczną łapankę z wywózką wszystkich ludzi posługujących się językiem polskim, to mamy do czynienia z międzynarodowym skandalem już całkiem poza kontekstem futbolowym. Wezwanie ambasadorki na dywanik MSZ tym razem całkiem uzasadnione, chyba po raz pierwszy i zapewne ostatni za rządów PiS (wcześniej wzywano np. ambasadora USA w związku z emisję w TVN materiału o pedofilii w Watykanie, która miała jakoby... osłabiać zdolności obronne Polski).

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    „Podczas niedzielnego meczu piłkarskiej Ekstraklasy Legii Warszawa z Rakowem Częstochowa najbardziej fanatyczni szalikowy warszawskiego klubu na swoim sektorze wywiesili ogromny transparent: „Nie chcemy tu Berlina, Lampedusy, Francji - dla imigrantów zero tolerancji". Transparent z taką samą treścią, choć znacznie mniejszy, wisiał także w sektorze kibiców gości. A w drugiej połowie spotkania ci z Legii wywiesili jeszcze baner z napisem: "Nienawidzimy wszystkich".”

    Masz tu te swoje kreatywne poczciwiny od małpki ze świecącymi oczkami.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    Czyżbyśmy wszyscy zapomnieli co potrafią robić kibice Legii ? zwłaszcza na wyjazdowych meczach swej uwielbianej drużyny , czy trzeba przypominać o karach UEFA nakładanych na klub za niedopuszczalne zachowania tych chuliganów stadionowych - takie wieści są w pamięci nowych organizatorów spotkań Legii za granicami kraju więc nie dziwią reakcje wyprzedzające brzydkie zachowania...
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Może to była straż i szukała nielegalnych emigrantów?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przypomnę że Legia ma zgodę i przyjaźń z holenderskim ADO Den Haag od wielu lat,więc pewnie to są holendrzy lepszego sortu.Tutaj nie chodzi o Polaków- jak próbuje ośmieszać nas swoją retoryką Pinokio- tylko o łysych kiboli Legii Warszawa których nie chciano w miasteczku .Proszę przeczytać sekwencję zdarzeń i zobaczyć czemu to się skończyło właśnie tak jak się skończyło.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Murem za holenderską policją!!
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    Brawo holenderska policja!
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    Tu nie chodzi o kibiców (L).
    Chuliganami okazali się holenderscy ochroniarze i, być może, policja, a ofiarami - oficjele (L), z prezesem włącznie, no i piłkarze.
    UEFA prowadzi postępowanie wyjaśniające, a rokowania co do decyzji piłkarskiej centrali są raczej niekorzystne dla Alkmaar. :)
    już oceniałe(a)ś
    3
    10
    Rozumiem, że organizuje się tę kopaninę, żeby wpuścić kibiców na stadion. Nie rozumiem tylko, dlaczego potem się ich wypuszcza.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0