Maradona zmarł 25 listopada 2020 r. w wieku 60 lat na skutek ostrego obrzęku płuc, który nałożył się na przewlekłą niewydolność serca. To wynik autopsji. Śmierć nastąpiła 15 dni po operacji krwiaka podtwardówkowego w głowie, której dokonał neurochirurg Leopoldo Luque.
Potem Maradoną opiekował się zespół lekarski w domu wynajętym na prywatnym osiedlu na obrzeżach Buenos Aires. Komisja lekarska ustaliła, że agonia trwała 12 godzin, a były piłkarz nie był wtedy w pełni władz umysłowych. Przewiezienie go do specjalistycznej kliniki dawało jednak szanse na przeżycie.
Wszystkie komentarze
Ma to tyle samo sensu, co oddawania czci czemukolwiek innemu - czyli niewiele.