Szefowie i fani Juventusu, Manchesteru City oraz Barcelony nie pozwalają sobie wmówić, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

Komu sędziowie pomagają wygrywać częściej? Barcelonie czy Realowi Madryt? To mogłaby być typowa, obficie zakrapiana awantura kibiców pochylonych nad knajpianym barem. Ale wydarzyła się na zebraniu szefów Kings League – rozgrywek futbolu siedmioosobowego – które transmitowano na Twitchu. Miała gwiazdorską obsadę, objęła 30 lat najnowszej historii piłki nożnej.

Parada wspomnień madryckich i barcelońskich

Iker Casillas, legenda madrycka, wypomniał rywalom finał Ligi Mistrzów z 1992 roku, który wygrali po strzale z rzutu wolnego Ronalda Koemana – jego zdaniem podyktowanym niesłusznie, faulu nie było. Przywołał sezon 2008/09, w którym Barcelona zatriumfowała ponoć tylko dlatego, że arbiter oszukał Chelsea. Aż wreszcie dotarł do wiosny 2011 – zakończonej katalońskim sukcesem w Champions League dzięki skandalicznej decyzji sędziego, by wlepić czerwoną kartkę Pepe w półfinałowym El Clásico.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Jak rozumiem ,redaktor kibic Realu. A szmal Franco dla Realu Madryt Panu nie przeszkadza, a finansowanie Bayernu Monachium ! To wszystko nie jest takie proste jak popełnione zostaje w krótkim artykule.
    @jonnygreenwood
    Potwierdzil pan swoja odpowiedzią tezę pana Steca. Oskarzenie twojego ulubionego klubu powoduje natychmiastowa alergie przeciwko zarzutom, zamiast żądać od swojego ulubionego klubu czy partii, zeby sie oczyściła, bo wystapisz z jej szeregów. You are not a sophisticated soccer fan Jonny but I still like your music. :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Kibice może nie, ale ludzie oglądający futbol dla przyjemności mogą czuć się jak frajerzy.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Turyńczycy zostali ukarani odjęciem 15 punktów zdobytych w Serie A, ponieważ prowadzili niedopuszczalnie kreatywną księgowość

    A dlaczego za przestępstwo finansowe kara nie jest finansowa dla klubu i indywidualna dla popełniajacych przestępstwo, czyli skazanie (nawet w zawieszeniu, ale z wpisem do akt), grzywna, prace społeczne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Im większe pieniądze w grze tym większa brutalność,cynizm i tupet. W końcu zainwestowane pieniądze mają się zwrócić. Najlepiej jak najszybciej
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Prawda jest taka, że to dzięki nam - kibicom do prostych chłopaków, potrafiących wyłącznie kopać piłkę oraz do bezczelnych cwaniaków, zwanych działaczami, trafiają gigantyczne pieniądze. Dopóki widowisko będzie ważniejsze niż uczciwość, takie rzeczy będą się działy. A przecież oczekujemy widowiska, prawda? Pytanie na koniec - czy mimo wszystko piłkarz nie ma prawa odczuwać emocji, związanych z jakimś prawdziwym lub wyimaginowanym błędem sędziego?
    już oceniałe(a)ś
    17
    1