WTA musi dążyć do wyrównania płac w tenisie - zagrzmiała Świątek w Dubaju. A potem wygrała z Ludmiłą Samsonową, tracąc w meczu tylko jednego gema. Jest już w półfinale, bo z turnieju wycofała się Karolina Pliskova, jej ćwierćfinałowa rywalka.

Odkąd Iga Świątek jest niekwestionowaną liderką rankingu WTA, jej głos brzmi mocniej, jest słuchany uważniej. Polka bierze na siebie odpowiedzialność za cały kobiecy tenis.

Temat równości płac poruszyła przed środowymi meczami na turnieju WTA 1000 w Dubaju. – Na pewno chciałabym, aby WTA rozwijała się biznesowo, stawała się coraz bardziej popularna i przyciągała fanów, żeby zmniejszała się różnica między WTA i ATP pod względem nagród pieniężnych – mówiła. Bo choć w turniejach wielkoszlemowych i kilku innych ważnych imprezach pule nagród u kobiet i mężczyzn są takie same, to jednak – według raportu "Financial Times" – w drugiej połowie zeszłego roku tenisiści zarobili na kortach o 75 proc. więcej niż kobiety. – Nasz tenis budzi te same emocje, co tenis męski – argumentowała Świątek. Wtórowała jej Amerykanka Jessica Pegula: – Mam nadzieję, że będziemy nadal walczyć o równe nagrody pieniężne na wszystkich imprezach, będąc częściej w telewizji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Iga poprawiła serwis i mogą ją zatrzymać tylko trawiaste korty.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    otóż gó wno prawda. nic nie ujmując pani Światek bo świetną tenisistką jest ale tenis kobiecy nie jest tak emocjonujący jak męski. Prosty przykład ostatnie mecze właśnie Światek. Po prostu nudne , wygrywa jakby grała z zawodniczkami z drugiej czy trzeciej ligi.
    @ps
    Tak, pamiętam: Bjoern Borg też był kobietą :)
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    Nasz tenis budzi te same emocje, co tenis męski – argumentowała Świątek.

    Gwiazda filmowa dostaje miliony za rolę, nieznany, choć równie dobry i utalentowany aktor za porównywalną rolę kilkanaście tysięcy.

    Pieniądze za widowisko są uznaniowe i tylko uznaniowe.
    Jest show, są pieniądze.
    Najwyraźniej argument, że tenis kobiecy budzi takie same emocje, co tenis męski jest chybiony.
    Więc może nie roszczeniowo "te pieniądze nam się po prostu należą" tylko robić lepsze widowisko.
    @Andrzej12
    Robi lepsze widowisko niż jakiś serbski rusofil antyszczepionkowiec.
    już oceniałe(a)ś
    8
    3
    Dwa lata temu, final w Rzymie:
    Świątek - Pliskova
    6/0 6/0
    @mareq02
    No to znaczy, ze byla az tak lepsza, nieprawda? A jak na mistrzostwach swiata druzyna pilkarska wygrywa 1:0 - to co?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Cholera, coś słabo. W dwóch meczach już trzy przegrane gemy. Jak tak dalej pójdzie, to któraś w końcu jej seta urwie.
    już oceniałe(a)ś
    16
    4
    no cóż tu powiedzieć aby tak dalej tylko spokojnie Iga też jest człowiekiem i każdemu mogą się zdarzyć trudne chwile
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Ja tylko jedno pytanie tj. Dlaczego to Iga Świątek musi wrzucać Rosjanki z turniejów tenisowych?
    @darek3210
    Bo im się to należy. ZnacNie bardziej, niż premie pewnej polityczce PiS
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Coż mogę powiedzieć - Wielkie Brawa !
    już oceniałe(a)ś
    12
    0