Poprzedni sezon Dawid Kubacki skończył na 27. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, obecny rozpoczął od dwóch zwycięstw z rzędu.

Korespondencja z Wisły

Stocha zdyskwalifikowano tuż po kwalifikacjach, w których zajął czwarte miejsce. Nie mógł wystartować w konkursie, ponieważ podczas kontroli jego kombinezon nie przeszedł pomyślnie przez wszystkie pomiary.

Swój 20. sezon Pucharu Świata 35-letni mistrz rozpoczął nieszczęśliwie - w sobotę w pierwszej serii podczas lądowania strzeliło mu wiązanie buta z nartą (mimo to popisowo utrzymał równowagę), w drugiej miał pecha do warunków atmosferycznych. Zajął 10. miejsce.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy nie ma w Polsce bardziej profesjonalnych komentatorow skokow, niz Panowie komentujacy skoki z Wisly w TVP. Przeciez Oni o niczym innym nie mowia tylko o bezsensownch przeliczeniach wiatru, zielonych liniach itp.
    Polecam telewizje austriacka, badz niemiecka, gdzie oprocz komentatora sportowego, komentuje skoki rowniez profesjonalny skoczek np. Goldberger i az przyjemnie sie slucha fachowej oceny skoku, a nie czy za wiatr +2, czy -3 punkty i zgadywanie oceny. Tragedia.Sadze, ze nie o to chodzi.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0