Bez znajomości kontekstu powyższe słowa Klęka nie robią takiego wrażenia, ponieważ wielu młodych sportowców rezygnuje z "normalnego życia". Przypadek Niewiadomej jest wyjątkowy z tego powodu, że ona, wybierając kolarstwo i poświęcając mu się całkowicie w wieku 14 lat, wykonywała skok do basenu, nie wiedząc, czy tam jest woda.
Kolarstwo szosowe kobiet dopiero od niedawna pozbywa się statusu "istnieje tylko teoretycznie". Nie tyle inwestowano w nie, ile najwyżej rzucano jakieś drobne. Transmisji z wyścigów właściwie nie było. Jeszcze w 2019 r. – gdy już poprawa sytuacji kolarek była widoczna – pula nagród w najważniejszym wówczas kobiecym wyścigu Giro Rosa była 45 razy niższa niż ta dla mężczyzn ścigających się w Tour de France. W 2017 r. więcej niż połowa zawodniczek wciąż musiała mieć drugą pracę, by żyć na przyzwoitym poziomie. A tylko 11 proc. zarabiało więcej niż 36 tys. euro rocznie. Tyle wynosiła płaca minimalna dla kolarzy z cyklu Pro Tour.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Wspaniale.
35 lat to rzeczywiście nie pora na emeryturę dla dobrego kolarza. Ale już 40, takich to na palcach jednej ręki można policzyć. Valverde pokazał wielu młodym, że na koniec kariery można być piekielnie silnym. Ale Valverde był jeden.
Vingegaard, Pogacar i Thomas... kazdy z nich na podium stał trzymając na rękach swoje małe pociechy. Panie nie mają takiej możliwości, bo równoległa kariera sportowa i rola matki jest niemożliwa. Gdyby Katarzyna Niewiadoma zechciała zostać mamą musiałaby przerwać karierę na conajmniej dwa lata. Z biologicznego punktu widzenia najlepszy wiek na rodzenie dzieci to 20-30 lat. Patrząc z tej perspektywy kolarska emerytura w wieku 32, 33 lat to jak najbardziej właściwy wiek. Oczywiście nie każda kobieta chce być matką, ale jeśli chce, to siłą rzeczy jej kariera będzie musiała się skończyć wcześniej niż u mężczyzn.