Sprawy potoczyły się błyskawicznie, jeszcze latem nie było mowy o tym, by prawy obrońca lub wahadłowy z Aston Villi mógł grać w reprezentacji Polski walczącej o awans na mistrzostwa świata w Katarze. Jest to możliwe, bo Polakami są dziadkowie piłkarza od strony matki.
Polskie pochodzenie Casha oznacza, że nie ma problemów nie tyle z nadaniem obywatelstwa, ile z jego potwierdzeniem. Piłkarz złożył stosowne dokumenty, w sobotę wraz z rodziną pojawił się w Ambasadzie RP w Londynie na spotkaniu "Gramy dla Polski". Rozmawiał tam m.in. z trenerem reprezentacji Paulo Sousą.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I będzie z górki.