Zaczęło się nawet dość ładnie: gdy zabrzmiał angielski hymn, najpierw co prawda zagłuszyła go kakofonia gwizdów, ale po chwili gwizdy ustąpiły brawom. Anglicy mieli prawo czuć się zaskoczeni: na Wembley ich kibice wybuczą hymn każdego kraju, z którym gra narodowa reprezentacja, są więc przygotowani na rewanż, do którego faktycznie przeważnie dochodzi - "God Save the Queen" na wielu stadionach goszczących Anglików wygwizdywane jest niemiłosiernie. Stąd pewna konsternacja, gdy w Warszawie głośniejsze były brawa.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Urodzony w 1973 (57 lat).
Pięcioro dzieci z rożnymi matkami. Żadnego nie utrzymywał.
W latach 1997– 2005, osiem lat w więzieniu za różne ciężkie przestępstwa.
W 2007 skazany na piec lat za napad rabunkowy z bronią w ręku. Napad na ciężarną kobietę.
Przez większość swego życia na wolności, czasami pracował. A z każdej pracy był zwalniany z różnych powodów. Jednym słowem prawdziwy, wartościowy członek czarnej społeczności.
A w Ameryce już stoją pomniki Georga Floyda (Newark, NJ, New York City itd.) które według tutejszych usłużnych gazet postawiono by UCZCIC JEGO ZYCIE. Rzeczywiście jest co czcić.
Pomniki warte nowych postępowych czasów.
> Urodzony w 1973 (57 lat).
Toż ty nawet liczyć nie umiesz.
47 lat