W komunikacie POLADA czytamy: „Informujemy o podejrzeniu naruszenia przepisów antydopingowych przez zawodników kolarskiego tandemu, brązowych medalistów Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio: Marcina Polaka oraz Michała Ładosza".
Byłby to pierwszy przypadek dopingu na paraigrzyskach w Tokio. Dotyczyłby też pierwszego polskiego medalu na tej imprezie. – Wyniki próbek oraz opinie ekspertów międzynarodowych wskazują jednoznacznie na stosowanie erytropoetyny, która nie została naturalnie wytworzona przez organizm. Mamy do czynienia z najpoważniejszym oraz najpewniej celowym oszustwem dopingowym. W sporcie nie ma miejsca na takie haniebne praktyki, niezależnie od uprawianej dyscypliny sportu oraz barw narodowych – mówi Rynkowski.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
a ten doping to można kupić w sklepie spożywczym? Sami zażyli? Czy ktoś im podał? Trener, lekarz reprezentacji wszyscy są odpowiedzialni...
Na zimowych Igrzyskach Olimpijskich w kanadyjskim Calgary hokeiście Jarosławowi Morawieckiemu (nie mylić z Mateuszem) przedstawiciele Polonii podali krokiety i czerwony barszczyk... .Kto wie jak było w Tokio...??? Może dali im ogórkowej...???
No i rozstrzelani, a ich córki zesłane do Afganistanu.
Odbiło ci?
Ale zaraz, chcesz napiętnować zwykłego złodzieja mateusza i zwykłego krzywoprzysięzcę anżeja? Wiodących miłośników oszustw w najjaśniejszej?
ee, reasumpcja by była, gdyby to Francuzi wyścig wygrali.
Na to co się stało potrzebny Kurski i TVP.