Hubert Hurkacz mecz z Kazachem Aleksandrem Bublikiem rozpoczął wtedy, kiedy Magda Linette (WTA 44) zaczynała grać z Hiszpanką Paulą Badosą (WTA 33). O godzinie 12. W turnieju mężczyzn gra się do trzech wygranych setów, u kobiet - do dwóch, ale to 29-letnia poznanianka zeszła z kortu później niż jej rodak.
On odprawił Bublika (ATP 38) bezproblemowo - wygrał 6:3, 6:4, 6:2 - ale nie szybko, bo jego mecz również został przerwany na godzinę przez padający w Londynie deszcz. Z pewną tylko przesadą można powiedzieć, że Linette rozegrała coś w rodzaju tenisowej jatki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Szkoda tych zmatnowanych pilek na 4:0 w 3.secie.
Moze na Olimpiadzie uda się ugrać więcej :)