Po wydarzeniach z sierpniowego turnieju w Ustroniu, które zatrzęsły polskimi szachami, Patrycję Waszczuk - mistrzynię Polski do lat 18, mistrzynię Europy do lat 16 - zdyskwalifikowano na dwa lata. Kilka dni temu Organ Dyscypliny II Instancji PZSzach odrzucił apelację.
- Wyrok jest kuriozalny. Patrycja została skrzywdzona, w PKOl na 100 proc. wygramy - powiedział Onetowi Paweł Dziubiński, pełnomocnik szachistki, zapowiadając odwołanie do Sądu Arbitrażowego do spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim, który może uchylać werdykty polskich związków sportowych.
Wszystkie komentarze
Siedzi się w skórzanych fotelach przy stole obitym suknem i pije się koniak.
I pali cygara. Zapomniałeś o najważniejszym.
A co Ci da zagłuszacz sygnału? Przecież program możesz mieć offline.
ech... przydałby się jakiś zagłuszacz sygnału żebym nie musiał takich głupot czytać.