Kara miała wynosić cztery lata. Taki wymiar dyskwalifikacji ze sportu nałożyła na Rosję Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) za sfałszowanie bazy danych Rosyjskiej Agencji Antydopingowej. Baza ta miała zostać przekazana WADA, aby agencja wyjaśniła do końca aferę z kryciem dopingowiczów przez państwowych urzędników podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi w 2014 r.
Rosja bazę przekazała, ale szybko się okazało, że ktoś manipulował przy wynikach badań wielu sportowców. Ten ktoś musiał mieć powiązania z władzami państwowymi.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Wracaj na Gazetę Polską, tam nie ma oczywiście żadnych błędów.
Trzymaj się elzbieta (Elżbieta???). Wybitny wójt Pcimia już się cieszy.
Czyli wojna będzie...