W organizmie 23-latki wykryto metabolity stanozololu, zakazanego sterydu, który zwiększa siłę oraz masę mięśniową.

O tymczasowym zawieszeniu (od 12 grudnia) urodzonej w Charkowie zawodniczki Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) poinformowała w ubiegły piątek. Szoszyna - od czerwca obywatelka Polski - wpadła na dopingu pod koniec października podczas turnieju ITF w Stambule, z którego odpadła w drugiej rundzie.

ITF napisała, że "pobrana od tenisistki próbka moczu została wysłana do akredytowanego laboratorium Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) w Montrealu do analizy i wykryto w niej metabolity stanozololu".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Gó... nas to obchodzi. POLSKA UMIERA! ***** ***!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Spoko Nadal jest sprytniejszy i pewnie nie używa środków z epoki kamienia łupanego
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Cały ten sport jest na sterydach, nie ma czym się zachwycać, tylko ludzi żal, że są tak głupi. Kasa ciągnie, wszystko dla kasy. Niech im wszystkim pozwolą się szprycować, będzie trochę bardziej równa rywalizacja. A tak to wszystko przekręty i udawanie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Ta sama substancja którą używał Ben Johnson w Seulu w 1988r....
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Zle policzyli okres pozostawania tej substancji w organizmie. Lekarz PZT zawalil sprawe :-)
    już oceniałe(a)ś
    15
    2
    Uderzyli w stół i nożyce się odezwały. Powinni szybko przebadać te pozostałe.
    już oceniałe(a)ś
    17
    3