To może być najważniejsze 10 dni w karierze Roberta Lewandowskiego. To na pewno będzie najważniejsza sportowa impreza roku.
Koronawirus odebrał nam igrzyska olimpijskie, piłkarskie Euro 2020 oraz Copa America, tenisowy Wimbledon i zatrzęsienie innych turniejów. Ocalała futbolowa Liga Mistrzów – choć przerzucona z wiosny na lato, w okrojonej wersji.
Za faworytów uchodzą Manchester City oraz Bayern Monachium, któremu lideruje Lewandowski. Rozpędzony, grający jak natchniony w prawie każdym meczu, znajdujący się w życiowej formie. Ale turniej w Lizbonie został z konieczności wymyślony tak, że maksymalnie utrudnia zadanie potentatom, niwelując ich naturalne przewagi.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Hm, a jak nazwać osobę, która mając piłkarzy i kibiców za pajaców czy debili, czyta artykuły o ich bezsensownej ponoć zabawie? ;)
Buffon to już jedną nogą emeryt. Jedyną konkurencją dla Lewandowskiego wśród "współczesnych" (co rozumiem jako wciąż grających na poważnie) jest Ibrahimović.
to po co czytasz? a jak nie czytasz, to po co komentujesz?
Wolisz bzdety polityczne? Ploteczki? Nie chcesz - nie klikaj!
Te bzdety są istotne dla ponad miliarda ludzi, również takich których nie interesuje kwestia LGTB czy Białorusi. (z calym szacunkiem dla ich praw). Jeśli nie zauważyłeś, to przypominam, GW ma kilka działów, polityka, kultura i wśród nich sport.