Arsenal Londyn po raz 14. w historii wygrał piłkarski Puchar Anglii. Kanonierzy w finale na Wembley byli lepsi od Chelsea Londyn (2:1). Bohaterem zespołu Mikela Artety, który zagwarantował sobie grę w europejskich pucharach, był strzelec dwóch goli Pierre-Emerick Aubameyang.

To pierwsze trofeum Mikela Artety w roli trenera. W sezonie wyjątkowo trudnym, w którym Arsenal zajął ósme miejsce w Premier League z 43 pkt straty do mistrza z Liverpoolu. Artetę uratował Aubameyang, nie jest jednak pewne, czy zostanie w klubie na przyszły sezon. Ma propozycje z klubów, które zagrają w Lidze Mistrzów.

Już w trzeciej minucie finału niecelnie główkował Aubameyang, w odpowiedzi bardzo groźne uderzenie zza pola karnego Masona Mounta świetnie obronił Emiliano Martinez. Chwilę później bramkarz Kanonierów był bez szans. Chelsea prowadziła: Olivier Giroud piętą zagrał do Christian Pulisica, który zdobył gola.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Czy ten tekst pisał automat?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0