Kiedyś wspólnie staniemy do startu w Maratonie Nowojorskim. Z tym że będziemy we własnych domach lub tuż obok - mówi Robert Korzeniowski, czterokrotny złoty medalista olimpijski w chodzie sportowym i były szef TVP Sport

Radosław Leniarski: Czy pandemia zmieni sport?

Robert Korzeniowski, czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym: Już zmieniła. Choćby daty zawodów. Pandemia zmieni postrzeganie imprez sportowym jako bezpiecznych, wprowadziła w obieg czynnik ryzyka.

Przywykliśmy już do obostrzeń antyterrorystycznych, kibice stracili przez nie prywatność. Wprowadziliśmy procedury proekologiczne, bo sport nie może niszczyć otoczenia. A teraz zostały wprowadzone zasady sanitarne czy epidemiologiczne. Po prostu muszą i będą musiały zostać spełnione określone warunki sanitarne, kontrolne, na sztywno, bo inaczej impreza nie będzie mogła być przeprowadzona.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto zna sport od podszewki nie czuje różnicy pomiędzy awatarami na ekranie a zmaganiami fizycznymi... Co więcej, sport bez publiczności też straci. Ryk stadionu, doping kibiców- to wszystko jest ważną częścią spektaklu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zamiast wyjścia w góry spacer po schodach w okularach VR, zamiast seksu onanizm z darmowym Porn Hub premium.
    Ja podziękuję.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Mam nadzieję, że dzięki pandemii sport zawodowy straci. Ma on ogromny wpływ teraz na nasze życie, a tak nie powinno być. To jest tylko rozrywka. Pochłania mnóstwo pieniędzy, które powinny być przeznaczone na sport niezawodowy i tym samym na nasze zdrowie. Sport zawodowy tworzy celebrytów sportowych dorabiających się ogromnych fortun i nic z tego nie wynika.
    @TRP
    Ale przecież sport zawodowy w przeważającej części funkcjonuje dzięki pieniądzom płynącym od kibiców, którzy dzięki niemu przeżywają emocje, a często też inspirują się do podejmowania własnych wyzwań. Stawiam tezę, że dzięki sportowi zawodowemu więcej ludzi uprawia sport, a nie mniej.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Bieganie na bieżni czy jazda na ekonometrię ma sens taki sam jak seks bez partnera. Da się, ale frajda niewielka
    już oceniałe(a)ś
    7
    0